Bardzo solidna rada od Jagged77.
Mam doświadczenie tylko w proszkach Vihtavuori, N310 i N320 są dobre, zacznij od 9 ziaren i pracuj w dół. Chronograf zalecany.
Proszę mieć świadomość, że prędkość wylotowa może się dość znacznie różnić. Jest to spowodowane niską gęstością ładunku, nawet przechylenie lufy w górę lub w dół może mieć drastyczny efekt. Nigdy nie używałem wypełniacza (Dacron lub podobnego), ponieważ obawiam się, że mógłby się on osadzać w moderatorze.
Na dystansie do około 50m różnice w prędkości pocisku nie będą odgrywały większej roli w celności. Od tego momentu podrzut jest dość duży (1MRAD/7,5cm na 75m i 2,5MRAD/25cm na 100m to dobre zasady dla każdego pocisku przy prędkości około 300m/s) i zmiana prędkości pocisku może zrujnować celność. Również czas lotu pocisku jest znaczący.
Miałem dobre wyniki z pociskami platerowanymi H&N (H&N pellet i pociski do broni pneumatycznej), bardzo małe odchylenia w prędkości pocisku. Okrągły nos nie jest optymalny dla balistyki końcowej, więc ścinam czubek na płasko (można to zrobić pilnikiem do metalu, ale ja używam frezarki). Jeśli nie jest to możliwe ze względu na przepisy itp. można spróbować znaleźć pociski z płaskim czubkiem, np. 150gr produkowane dla 30-30 (płaski czubek jest wymagany dla magazynka rurowego). Uważaj jednak, pociski płaszczowe mogą być dość nieregularne jeśli chodzi o prędkość wylotową.
W lufie o skręcie 1-10″ każdy pocisk z płaską podstawą (bez ogona łódki) do 200gr powinien być w porządku, jeśli masz 1-12″ to 150gr będzie bezpieczne, a 180gr może być na granicy. Dłuższe pociski (boat tail i hollow point) wymagają szybszego skrętu aby się ustabilizować. Dla balistyki terminalnej każdy pocisk jaki możesz znaleźć będzie w porządku i trajektoria jest praktycznie taka sama (nie ma zysku z cięższych pocisków). W rzeczywistości można by użyć pocisków pistoletowych 7,65 mm, które rozprężałyby się nawet z prędkością poddźwiękową, ale prędkość wylotowa ma tendencję do bycia bardzo nieregularną w przypadku kalibru 308.