#1 (Seria o „Obietnicach Boga”)
„ABUNDANT LIFE!”
TEKST: Jana 10:1-10
INTRO: W tej nowej serii kazań będziemy odkrywać liczne obietnice, jakie Bóg nam złożył. Pierwszą z nich jest obietnica, którą Chrystus złożył nam, abyśmy mieli „obfite życie”
Świat zawsze starał się przedstawiać chrześcijaństwo w negatywnym świetle; chrześcijanie tracą tak wiele w ich oczach! Większość niezbawionych ludzi wyobraża sobie, że bycie chrześcijaninem to życie pełne dos i don’t … niezdolność do zabawy i cieszenia się życiem. Świat myśli o chrześcijaństwie jako o życiu pełnym ograniczeń i nudy.
Problem polega na tym, że świat myśli o szczęściu związanym z „rzeczami” zamiast o stanie serca i duszy. Obfite życie” to niekoniecznie życie z dużą ilością rzeczy; to życie pełne obfitego pokoju i radości! Świat zawsze popełnia ten błąd!
ILLUS: Podczas pracy wśród kubańskich Amerykanów w Miami często słyszałem następującą historię: Wkrótce po rewolucji komunistycznej na Kubie, były silne próby perswazji, aby odwrócić ludzi od Boga. W szkołach podstawowych nauczyciele pytali uczniów, czy Bóg może spełnić swoje obietnice, czy nie. Oczywiście, uczniowie odpowiadali, że tak. Nauczyciel wtedy ilustrował, jak bardzo Bóg był bezsilny. Nauczyciel polecił uczniom żarliwie modlić się o cukierki. Po dziesięciu minutach nauczyciel zapytał, czy ktoś otrzymał cukierki. Uczniowie odpowiadali smutnym „Nie”. Wtedy nauczyciel poprosiłby uczniów, aby poprosili państwo komunistyczne o cukierki. Z wyczekującymi sercami, uczniowie tak zrobili, a nauczyciel chodził po pokoju napełniając ręce uczniów słodyczami. To naprawdę jest odmienna perspektywa. W komunizmie jako lekarstwie na społeczne bolączki nie ma miejsca dla kochającego Boga. Ochrona jednostki przez państwo dla dobra państwa nigdy nie zastąpi własnego Syna Bożego umierającego za nasze grzechy na krzyżu. — James S. Hewett, Illustrations Unlimited (Wheaton: Tyndale House Publishers, Inc, 1988) s. 110-111.
Boża obietnica „obfitego życia” oznacza o wiele więcej niż rzeczy tego świata!
PROP. SENT: Biblia uczy nas, że Bóg udostępnił przez Jezusa Chrystusa obfite życie, które jest o wiele bardziej chwalebne niż wszystko, co ten świat może zaoferować i większe niż wszystkie rzeczy tego świata. Jest ono dostępne dla wszystkich, którzy przyjdą i poproszą!
I. ŻYCIE AFFRONTYWNE 10:1, 8, 10a
A. Skróty! 10:1
1. Biblia i Jezus wyraźnie nauczali, że jest tylko jedna droga do nowego życia … tylko przez Chrystusa!
a. Każda inna droga ujawnia „złodzieja lub zbójcę!”
b. Historia pełna jest przykładów ludzi oferujących pokój i szczęście w jakiś inny sposób niż przez Chrystusa!
c. Wszyscy ci, którzy to robią, są po prostu złodziejami i rabusiami!
2. Żyjemy w świecie, który kocha „skróty” do wszystkiego … wszystko, co czyni rzeczy łatwiejszymi lub darmowymi!
a. Ludzie chcą obfitości, ale bez odpowiedzialności!
b. Czasami ta idea przenika nawet do naszych koncepcji Bożych błogosławieństw w naszym życiu!
ILLUS: Przyjaciel opowiedział mi o człowieku, który przyszedł do niego z prośbą o modlitwę. Kupił on los na loterię, który miał mu zapłacić 100 000 dolarów, jeśli okazałby się tym „szczęśliwym”. Poprosił mojego przyjaciela, który był pastorem, o modlitwę, aby jego numer został wybrany, aby mógł oddać jedną dziesiątą swojej wygranej Panu. Pastor zawahał się, po czym powiedział: „W porządku, ale najpierw pozwól, że zapytam cię o to: Czy jesteś gotów oddać Bogu taki sam procent swojego obecnego tygodniowego dochodu?”. Gość wyglądał na zaskoczonego i przerażonego. „Ale ja potrzebuję tego, by żyć” – jąkał się. Serce tego człowieka nie było w porządku z Bogiem. Jego pozornie duchowa prośba była tylko przykrywką dla samolubstwa. – Źródło nieznane
3. Postawy w chrześcijaństwie zmieniają się dzisiaj, od życia pełnego ofiarnego dawania do egoistycznego otrzymywania!
a. Ludzie oceniają kościół bardziej na podstawie tego, co od niego dostaną, niż tego, co mogą mu dać!
b. A niektórzy chrześcijanie zastanawiają się, dlaczego ich życie po przyjęciu Chrystusa jest nadal tak puste; jeśli ich pojęcie „obfitego życia” polega tylko na otrzymywaniu, a nie na dawaniu, to znajdą w chrześcijaństwie wielkie rozczarowanie!
c. Radość obfitego życia nie pochodzi z otrzymywania, ale z dawania siebie Bogu i innym, to jest to, co napełnia serce radością!
4. Chrystus umarł za nas, abyśmy mogli żyć dla Niego i dla innych, a nie dla siebie. Gdy opróżniamy się z siebie, nagle odkrywamy przyjemność życia, jakiej nigdy wcześniej nie mogliśmy sobie wyobrazić!
b. Najszczęśliwsi ludzie na świecie to ci, którzy nie są skupieni na swoim ja!
B. Samolubny! 10:8,10a
1. Większość innych przywódców, którzy pojawili się i odeszli w historii przed Chrystusem, wzywała mężczyzn i kobiety, aby przyszli i wykonywali ich polecenia, co zwykle kończyło się w jakiś sposób budowaniem ich własnego królestwa, a nie królestwa Bożego!
a. Ambicje tych innych przywódców zazwyczaj służyły ich własnym celom i ambicjom, a nie ambicjom innych ludzi!
ILLUS: Jednym z najbliższych współpracowników Hitlera był Albert Speer, który służył jako jego minister zaopatrzenia i którego produktywny geniusz był odpowiedzialny za zaprzęgnięcie potęgi niemieckiego przemysłu do zapotrzebowania na broń. W swojej książce „Inside the Third Reich” maluje on bardzo interesujący portret Hitlera: Przypuszczam, że jeśli Adolf Hitler miałby kiedykolwiek przyjaciela, to ja byłbym tym przyjacielem. Hitler potrafił fascynować. Pławił się we własnej charyzmie, ale nie potrafił reagować na przyjaźń. Instynktownie ją odpychał. Normalna sympatia, którą cieszą się normalni mężczyźni i kobiety, po prostu nie była w nim. W miejscu, w którym powinno znajdować się jego serce, Hitler był pustym człowiekiem. Był pusty. My, którzy byliśmy blisko niego lub myśleliśmy, że jesteśmy, wszyscy powoli to wyczuwaliśmy. Nie można było nawet cieszyć się jedzeniem z nim czereśni. Wszyscy byliśmy po prostu projekcjami jego gigantycznego ego. – Źródło Nieznane
b. Podczas gdy ci, którzy przychodzili wcześniej w historii mówili o ulepszaniu rzeczy dla ludzkości, zazwyczaj mieli na myśli ulepszanie rzeczy dla ich własnego ego!
2. Człowiek rzadko osiągnie dając prawdziwe obfite życie komukolwiek, motywy nie zawsze są jasne, a zdolność do dawania innym szczęścia jest bardzo ograniczona przez ich własne ego i słabości.
3. W tym sensie większość innych była niczym więcej niż zwykłymi ZŁODZIEJAMI i OSZUSTAMI … biorcami, a nie dawcami!
a. Kiedy ostatnio złodziej „pobłogosławił twoje gospodarstwo domowe?”
b. Kiedy ostatni raz byłeś wdzięczny za złodzieja, który odwiedził twój dom?
4. Izrael był raz po raz zabierany w dół rzeki przez wielu przywódców, którzy obiecywali wszelkiego rodzaju dobre rzeczy, ale w końcu Izrael był okradany ze swojego duchowego dziedzictwa, zazwyczaj wszystko kończyło się niewolą i stratą!
a. Wielokrotnie uczyli się, że nie ma dróg na skróty do znalezienia Bożej miłości i błogosławieństw!
b. Wciąż na nowo odkrywali, że obfite życie zaczyna się w sercu, a nie w książeczce czekowej! Historia pełna jest przykładów bardzo bogatych ludzi, którzy nie byli szczęśliwi ani nie czuli się spełnieni! Jest też pełna przykładów tych, którzy byli biedni według standardów tego świata, a jednak byli bogaci na wiele innych sposobów!
6. Strzeż się każdego lidera, który obiecuje ci obfite życie na skróty, obfite życie przychodzi przez życie w obfitości dla Chrystusa!
II. OBFITE ŻYCIE 10:2-7, 9, 10b
A. Zbawiciel 10:2-7, 9
1. Było tylko jedno wejście do bezpiecznej zagrody dla owiec, tylko sama brama była właściwym sposobem wejścia!
a. Zagrody dla owiec w czasach Jezusa miały jedną bramę, ale była ona tylko otworem, nie było samej bramy, ponieważ sam pasterz spał w otworze, czyniąc swoje ciało bramą!
b. Stąd stwierdzenie Jezusa, że „Ja jestem bramą” … tylko złodzieje i zbójcy próbowali wejść w inny sposób!
2. Każdy, kto obiecuje obfite życie poza Chrystusem, jest właśnie tym, złodziejem i zbójcą!
a. Owce czuły się bezpieczne tylko dzięki swemu pasterzowi!
b. Owce wcześnie nauczyły się reagować tylko na głos pasterza.
3. Tylko Chrystus może zmienić wartości, które wyznajemy, ci z tego świata cenią „rzeczy”, ale Chrystus ceni „dusze.”
a. Kiedy przychodzimy do Chrystusa, otrzymujemy zupełnie nowy sposób patrzenia na to, co jest naprawdę ważne!
b. Świat koncentruje się na rzeczach tego świata, podczas gdy chrześcijanin koncentruje się na rzeczach królestwa Bożego! Chrystus jako Zbawiciel czyni dramatyczną różnicę w życiu ludzi!
ILLUS: Pastor Rittenhouse i jego rodzina byli na wakacjach, jadąc autostradą, kiedy zobaczyli walizkę spadającą z dachu samochodu jadącego w przeciwnym kierunku. Zatrzymali się, aby ją podnieść, ale kierowca drugiego samochodu nigdy się nie zatrzymał. Jedyną wskazówką co do tożsamości kierowcy była dwudziestodolarowa sztuka złota z napisem: „Podarowany Otisowi Sampsonowi na emeryturze przez Portland Cement Company”. Po długiej korespondencji, Otis Sampson został zlokalizowany i skontaktowano się z nim. Napisał on list, w którym nakazał im wyrzucić walizkę i całą jej zawartość, a wysłać tylko złotą sztukę. Pan Sampson kilkakrotnie użył zwrotu „moja najcenniejsza rzecz”, aby opisać ten kawałek złota. Pastor Rittenhouse wysłał kawałek złota i napisał list przewodni, w którym opowiedział Otisowi Sampsonowi o swojej najcenniejszej rzeczy – Jezusie Chrystusie. Rok później pastor otrzymał świąteczną paczkę. Była w niej złota dwudziestodolarówka. Pan Sampson napisał: „Ucieszy cię wiadomość, że staliśmy się aktywnymi członkami kościoła. Chcemy, abyś miał tę złotą sztukę. Mam siedemdziesiąt cztery lata, moja żona ma siedemdziesiąt dwa. Byłeś pierwszym, który powiedział nam o Jezusie. Teraz jest On naszą najcenniejszą własnością.” — James S. Hewett, Illustrations Unlimited (Wheaton: Tyndale House Publishers, Inc, 1988) s. 262.
4. Tylko Chrystus otwiera życie na bezpieczeństwo i pokój w taki sam sposób, w jaki pasterz czynił to dla swoich owiec w pierwszym wieku!
a. Ci, którzy szukają bezpieczeństwa i pokoju, muszą słuchać prawdziwego pasterza i zapomnieć o wilkach i najemnikach, którzy obiecują różne dobre rzeczy, ale zazwyczaj kosztem tych, których zatrudniają, aby się nimi opiekowali.
b. Jest tylko jeden prawdziwy pasterz i jest nim Chrystus!
5. Złodzieje i rabusie troszczyli się o zysk, pasterz troszczył się o nakarmienie owiec i zabezpieczenie ich bytu przed niebezpieczeństwami świata.
B. Spektakularne! 10:10b
1. Chrystus w przeciwieństwie do tych innych przyszedł nie po to, aby wziąć dla siebie, ale aby przynieść pełnię życia wszystkim, którzy na to odpowiedzą!
a. Słowo oznaczające „pełnię” w języku greckim to „perissos”, słowo to dosłownie oznacza „nadmiar” i „nadmierny, ponad miarę!” … zarówno w ilości, jak i w jakości!
b. Największa ofiara przynosi największe błogosławieństwo!
2. Żadne życie na ziemi nie będzie pełniejsze niż życie chrześcijańskie, przeżywane poprzez napełnianie się Chrystusem spowoduje przelew obfitego życia!
a. Musimy być jednak zawsze pewni, że jesteśmy napełnieni Chrystusem, jeśli chcemy doświadczyć tego życia, które Chrystus obiecał!
b. Można je utracić, nie napełniając się Chrystusem, a zamiast tego udając się ponownie do świata, aby znaleźć radość i pokój!
ILLUS: Pewien człowiek, który dużo pił, nawrócił się do Chrystusa i przez kilka tygodni żył zwycięsko. Pewnego dnia, gdy mijał otwarte drzwi gospody, ostry zapach unoszący się na zewnątrz rozbudził jego dawny apetyt na alkohol. Właśnie wtedy zobaczył ten napis w oknie pobliskiej kawiarni: „Cała maślanka, jaką możesz wypić – 25 centów!”. Wpadł do środka i zamówił jedną szklankę, potem drugą, i jeszcze jedną. Po skończeniu trzeciej przeszedł obok saloonu i już go nie kusiło. Był tak nasycony maślanką, że nie miał miejsca na to, co mogłoby mu zaszkodzić. Lekcja jest jasna: aby odnieść zwycięstwo nad naszymi złymi pragnieniami, nie możemy pozostawić im żadnej okazji, by nas opanowały. Dwight L. Moody zademonstrował kiedyś tę zasadę w taki sposób: „Powiedz mi”, powiedział do swoich słuchaczy, „jak mogę pozbyć się powietrza z bombonierki, którą mam w ręku?”. Jeden z mężczyzn powiedział: „Wyssać je za pomoc± pompki”. Ale ewangelista odpowiedział: „To wytworzyłoby próżnię i roztrzaskało go”. W końcu po wielu sugestiach, morody podniósł dzbanek i po cichu napełnił szklankę wodą. „Tam”, powiedział, „całe powietrze zostało teraz usunięte”. Następnie wyjaśnił, że zwycięstwo dla dziecka Bożego nie przychodzi przez ciężką pracę, aby wyeliminować grzeszne nawyki, ale raczej przez pozwolenie Duchowi Świętemu, aby wziął je w pełne posiadanie. – Źródło nieznane
3. Obfite życie może trwać tylko tak długo, jak długo pozostajemy blisko pasterza!
a. Jeśli pójdziemy inną drogą lub za jakimkolwiek innym przywódcą, znajdziemy się ponownie w gąszczu złodziei i rozbójników!
b. Owce musiały wchodzić do bramy każdej nocy dla bezpieczeństwa … przegapienie nawet jednej nocy oznaczało niebezpieczeństwo straty!
c. Obietnica Jezusa o obfitym życiu jest związana z owcami, które podążają za głosem pasterza i pozostają blisko niego!
4. Chociaż na tym świecie jest wiele rzeczy, którymi możemy wypełnić nasze życie, to wszystkie one skończą się pozostawiając nas pustymi, jeśli nie przyjmiemy Chrystusa!
5. Tylko Chrystus obiecuje życie w „obfitości” … i życie „nadobfite”!
6. Czy odkryłeś to życie?
Podsumowanie: Życie prowadzone dla siebie kończy się pustką! Życie oddane Chrystusowi jako wielkiemu pasterzowi prowadzi jednak nie tylko do „obfitego życia”, ale do życia „nadobfitego”, ponieważ greckie słowo przetłumaczone na „obfitość” jest w formie superlatywnej. Złodziej bierze, pasterz daje! Jakość życia jest bardzo różna! Naśladowanie Chrystusa prowadzi do obfitego życia. Jak pełne jest twoje?
.