.44 Smith & Wesson Special został opracowany w 1907 roku dla rewolweru New Century, który zaczął być sprzedawany na początku 1908 roku – pierwszej ramy N firmy. Ze względu na unikalny trzeci zamek cylindra, który zabezpieczał jarzmo i lufę w pozycji zamkniętej, rewolwer ten jest często określany jako „Triple Lock”. Do 1909 roku Colt zaczął oferować ten nabój w swoich Single Action Army, a później w New Service i Shooting Master.
Pomimo częstej krytyki .44 Special za to, że jest nieco za słaby, może być zdumiewająco celny, był komorowany w wielu najlepszych pistoletach, a gdy jest przeładowywany ręcznie, oferuje moc i niezwykłą wszechstronność, które czynią go zdolnym do polowania na dużą zwierzynę, obrony lub strzelania do celu. W ciągu ostatnich ponad 40 lat, zastrzeliłem dziesiątki sztuk zwierzyny grubej, od pronghorna do niedźwiedzia czarnego i łosia, używając .44 Special, wszystkie z amunicji ładowanej ręcznie. Często daje ciasne grupy i, jeśli opracuje się najwyższej klasy ładunki ręczne, jest jednym z najmniej wymagających nabojów. Wraz z dwoma innymi nabojami jest moim ulubionym nabojem do broni sześciostrzałowej.
Pistolet .44 Special bazuje na czarnoprochowej łusce .44 Russian, która zdobyła reputację doskonałej celności w krajowych i międzynarodowych zawodach w strzelaniu do celu. Łuska Special została wydłużona z 0,97 cala do 1,16 cala i pierwotnie załadowana czarnym prochem, otrzymując 3 ziarna więcej niż rosyjski nabój dla zwiększenia prędkości. Wczesna amunicja zawierała 26 gramów czarnego prochu, który rozpędzał 246-gramowy, ołowiany pocisk o okrągłym nosie do prędkości 780 fps. Wkrótce pojawiła się amunicja bezdymna, a prędkość została ostatecznie znormalizowana na 755 fps przy tym samym pocisku. Przez wiele dziesięcioleci był to standardowy ładunek Winchestera i Remingtona i nadal jest dostępny. W końcu Federal Cartridge zaoferował 200-ziarnisty ołowiany SWC-HP o prędkości 900 fps (ostatnio zmniejszonej do 870 fps), podczas gdy Winchester podążył za nim z 200-ziarnistym Silvertip HP, a Remington z 200-ziarnistym LSWC o tej samej prędkości. Wraz z ponownym wzrostem zainteresowania bronią .44 Special i pojawieniem się nowych, znakomitych pistoletów, kilka mniejszych firm amunicyjnych oferuje obecnie ładunki o masie pocisku od 135 do 255 grainów przy różnych prędkościach.
W miarę postępu i ulepszania prochów bezdymnych, na początku lat 20-tych XX wieku, ręczni ładowacze zaczęli opracowywać ładunki poprawiające osiągi .44 Special. Najsłynniejszym z nich był Elmer Keith. W latach 1927 i 1928 zaprojektował on słynny obecnie pocisk Lyman/Ideal 429421 do kalibru .44, który ważył 250 ziaren w formie stałej i 235 ziaren w formie wydrążonej.
Wczesne ładunki Keitha do kalibru .44 Special, zawierające 250-ziarnisty pocisk odlewany, osiągały prędkość 1100 fps przy użyciu prochu DuPont No. 80. Kiedy proch Hercules 2400 (obecnie Alliant) stał się dostępny w 1932 roku, przestawił się i był w stanie osiągnąć 1200 fps w Smith Wesson New Century i wysoce dostosowanym Colt Single Action Army, co było znacznie większą mocą niż jakikolwiek inny ładunek sześciostrzałowy z tego okresu. Testowane w nowoczesnych laboratoriach, jego ładunki generowały około 25 000 psi, czyli o 10 000 psi więcej niż standardy przemysłowe. Keith zwrócił się z petycją do firm produkujących amunicję, aby zaoferowały jego ładunek, ale były one zaniepokojone tym, że cylindry wczesnych rewolwerów New Century, które nie zostały poddane obróbce cieplnej, mogą stanowić problem.
W 1953 roku Keith udał się do fabryk Smitha i Remingtona, aby przedyskutować tę kwestię, a następnie zasugerował, aby wydłużyli skrzynię i zrobili z niej .44 Magnum, co stało się faktem pod koniec 1955 roku. Niestety, większa moc .44 Magnum zepchnęła Speciala ze sceny. Mimo to, wielu strzelców nadal uznawało zalety .44 Special, szczególnie przy ręcznym ładowaniu, ponieważ oferuje on niski rozrzut skrajnych wartości, niższy odrzut i doniesienie o pysku, a wystrzelone łuski z łatwością przebijają komory. Dla porównania, rewolwery typowo komorowe dla Speciala są lżejsze, poręczniejsze i lepiej nadają się do codziennego noszenia przy pasie.
Skeeter Skelton miał prawdopodobnie największy wpływ na odnowienie zainteresowania .44 Special, z artykułami pojawiającymi się w późnych latach 60-tych i 70-tych, które ostatecznie pomogły wpłynąć na Colta, aby ponownie wprowadzić Single Action Army i New Frontier pod koniec lat 70-tych (oba są obecnie ponownie dostępne), podczas gdy Smith & Wesson wyprodukował swoje Modele 24 i 624 (1950 Target) w połowie lat 80-tych. Wielu innych producentów, w tym USFA, Freedom Arms, Ruger i kilka firm zagranicznych oferowało dobrej jakości sześciostrzałowce. Ulubionym ładunkiem Skeltona był 250-gramowy pocisk Keitha pędzący z prędkością około 950 fps (lufa 4-calowa) przy użyciu 7,5 ziarna prochu Unique. Ładunek ten znacznie zwiększał skuteczność naboju, a jednocześnie był łatwy do opanowania przy szybkim strzelaniu z sześciostrzałowych karabinów podwójnego działania. Przy zmiennych parametrach, ładunek ten generuje około 18 000 psi i jest ładunkiem +P.
.44 Special jest radosny w ładowaniu ręcznym, ale istnieje kilka ważnych punktów, o których należy pamiętać, aby pomóc ładowaczom ręcznym w skompletowaniu najwyższej klasy amunicji dostosowanej specjalnie do ich broni. Po pierwsze, nie wszystkie pistolety są tak samo wytrzymałe – niektóre wytrzymają znacznie większe ciśnienie, podczas gdy inne nie. Obecne maksymalne średnie ciśnienie w przemyśle jest ustalone na dość niskim poziomie 15 500 psi, co ma związek z wczesnymi sześciostrzałowcami oraz wybranymi pistoletami produkcji amerykańskiej i importowanymi. Nie jest to utrudnienie, ponieważ wiele proszków jest w stanie rozpędzić 250-ziarniste pociski do 850-900 fps (w przybliżeniu równe fabrycznemu ładunkowi .45 Colt), podczas gdy kilka wybranych proszków może rozpędzić te same pociski do ponad 1000 fps, pozostając w ramach wytycznych ciśnienia. Wiele pistoletów z łatwością poradzi sobie z ładunkami, które generują 22 000 psi, 25 000 psi, a nawet więcej; ładunki te zostaną omówione w przyszłym artykule „Pet Loads”. Standardowe ładunki ciśnieniowe są odpowiednie dla wszystkich pistoletów i mieszczą się w specyfikacji SAAMI 15,500 psi.
Pewnie należy używać danych dokładnie takich, jakie są wymienione, ponieważ zmiany w konstrukcji pocisku, głębokości osadzenia pocisku i całkowitej długości naboju, spłonki, itp. zmienią ciśnienia i wydajność ładunku. Należy zauważyć, że .44 Special ma całkowitą długość naboju 1,615 cala, czyli o 0,005 cala więcej niż .44 Remington Magnum, którego długość wynosi 1,610 cala. Chodzi o to, że wiele pocisków zaprojektowanych dla .44 Magnum będzie miało krótszą długość całkowitą niż większość pocisków zaprojektowanych specjalnie dla .44 Special.
Wewnętrzne wymiary broni mogą się znacznie różnić, w tym średnica rowka lufy i wymiary gardzieli. Aby pomóc w zilustrowaniu tych informacji, załączono paski boczne zawierające przykładowe wymiary z różnych rodzajów broni. Przestudiuj je uważnie, ponieważ wymiary różnią się nawet u tego samego producenta. Na przykład, rewolwery Smith & Wesson z ramą typu N historycznie miały gardziel o wymiarach .431 do .432 cala, choć dwa rewolwery z ramą typu L i niedawno wyprodukowany Model 24-6 miały wymiary .4285 do .429 cala. Colt Single Action Army z 1910 roku mierzył .431 cala, podczas gdy New Frontier SAA z 1963 roku mierzył .430, New Frontier SAA z 2014 roku mierzył .429 cala, a 3rd Generation Single Action Army z 1980 roku mierzył .434 cala.
Wiele napisano o doborze wielkości pocisków do średnicy rowka. Testy wykazały jednak, że używanie pocisków, które są zbliżone do średnicy gardzieli na początku, zwykle daje najlepszą celność przy niewielkim wzroście ciśnienia, jeśli w ogóle. Dla ogólnego zastosowania, jednego rozmiaru pasującego do wszystkich, zazwyczaj stosuję rozmiar pocisków od .430 do .431 cala.
.44 Special jest idealnym nabojem dla pocisków odlewanych, z dosłownie dziesiątkami wzorów i gramatur łatwo dostępnych. Kilka z ich zalet to niższy koszt – szczególnie jeśli odlewasz własne – znacznie zmniejszone zużycie lufy, większe prędkości z mniejszą szansą na zaklinowanie pocisków w otworze, prosta i głęboka penetracja zwierzyny z dodatkowym wstrząsem związanym z dużym płaszczem i dobra celność, szczególnie gdy ładunki są dostosowane do konkretnej broni.
Dobrym wyborem dla kowbojskich zawodników są 200- i 240-ziarniste pociski Oregon Trail RNFP. Aby zduplikować zabytkowe ładunki fabryczne, 245-ziarnisty Roundnose z formy 429383 firmy Lyman jest najlepszym wyborem do polowań na drobną zwierzynę. Nadal preferuję oryginalne pociski Keitha do ogólnego użytku, ponieważ są celne, dobrze działają na zwierzynę, łatwo się nimi rzuca, a bez kontroli gazu są szczególnie ekonomiczne. 255-gramowa forma 429244 zaprojektowana przez Lymana Thompsona z kontrolą gazową również daje doskonałe wyniki końcowe i minimalizuje prowadzenie lufy. Dla tych, którzy poszukują szybkiej ekspansji, Rim Rock 240-gramowy HP-SWC z kontrolą gazową (odlany z BHN 11 do 12) będzie się rozprężał przy około 950 fps, prędkości, która może być przekroczona przy wybranych standardowych danych ciśnieniowych.
Większość nowoczesnych pocisków z płaszczem musi poruszać się z prędkością co najmniej 850 do 900 fps, aby osiągnąć niezawodną ekspansję, prędkość, która została łatwo osiągnięta z większością 200-gramowych pocisków przy użyciu standardowych ładunków ciśnieniowych. Z drugiej strony, gdy ciśnienie jest utrzymywane na poziomie 15.500 psi, większość proszków nie jest w stanie rozpędzić różnych 240-ziarnistych pocisków w płaszczu wystarczająco szybko, aby rozprężyć się wiarygodnie. Z tych powodów, 240-ziarniste pociski są najlepsze w połączeniu z danymi dotyczącymi obciążenia, które przekraczają maksymalne ciśnienie przemysłowe. Oferowanych jest jednak kilka ładunków, które wykorzystują pociski Hornady 240-grain XTP-HP i Speer 240-grain Gold Dot HP.
Doskonałe wyniki uzyskano z szybko spalającymi się proszkami, takimi jak Hodgdon Titegroup, Accurate No. 2, Alliant Bullseye i Red Dot. Proszki o średniej szybkości spalania, takie jak Alliant Power Pistol, Unique, Hodgdon CFE Pistol, Winchester AutoComp i Accurate No. 5 są najlepszym wyborem dla ładunków, które pchają pociski o standardowej masie (250-grain) z prędkością od 900 do 1000 fps.
Dane w tabeli II zostały opracowane w rewolwerze Smitha Wessona Model 1950 Target 24-6 z 2008 roku z 61⁄2-calową lufą. Rewolwer ten różni się od poprzednich modeli w kilku obszarach; najbardziej godna uwagi jest długość cylindra, która jest taka sama jak w Modelu 29 .44 Magnum, co skutkuje większym skokiem pocisku lub swobodnym wybrzuszeniem. Ryflowanie jest wykonane w technologii EDM (Electric Discharge Machining), a nie w tradycyjnym stylu cięcia Smitha & Wessona, który był obecny we wszystkich sześciostrzałowcach tej firmy wyprodukowanych przed rokiem 2000. Ponadto, jak już wcześniej wspomniano, gardziel komory mierzy stosunkowo niewiele, bo 0,429 cala. Wszystko to spowodowało zmiany w prędkości wylotowej przy wielu ładunkach. Najbardziej interesujące jest to, że czasami prędkości były szybsze niż w przypadku oryginalnego Modelu 1950 Target z tą samą długością lufy, ale inne ładunki odnotowywały niższe prędkości.
Do ogólnego zastosowania w strzelaninach, pracach celowniczych, a nawet obronie, użycie jednego z różnych 245- do 255-ziarnistych odlewanych pocisków o profilu SWC, pędzących około 850 do 875 fps okaże się skuteczne i przyjemne w strzelaniu. Dla nieco większej mocy, w tym do polowań na zwierzynę płową, preferuję ładunek 8,2 ziarna Alliant Power Pistol z 250 ziarnowym pociskiem Keith, który generalnie daje około 1000 fps w większości rewolwerów z lufami o długości 43⁄4 do 61⁄2 cala (lub 950 do 975 fps w lufach 4 calowych). Mieści się w branżowych wytycznych dotyczących ciśnienia przy 15 500 psi, oferując jednocześnie umiarkowany odrzut i dobrą celność.