To był roztrzaskany podbródek, który to zrobił. Siniec, który rozprzestrzeniał się od mojego ucha; prawa strona mojej twarzy była czarna, niebieska i czerwono nakrapiana od miejsc, w których skóra pękła. Upadłam na twarz podczas próby wykonania ambitnego ruchu tanecznego na wieczorze panieńskim. I chociaż łatwo było wmówić sobie, że to był jednorazowy przypadek, wszyscy pili więcej niż zwykle, a ruchów tanecznych nauczyłam się na zajęciach z ćwiczeń (zobaczcie! Jestem zdrowa!), uraz twarzy był wyraźnym sygnałem, że alkohol szkodzi mojemu zdrowiu.
Dodatkowo, siniak był widoczny… Jakie szkody wyrządziły moje lata upijania się do nieprzytomności w moim wnętrzu? Te części, których nie mogłem zobaczyć? Nadszedł czas na przerwę. Odstawiłam więc alkohol na miesiąc – i zauważyłam niezliczone korzyści, od lepszego snu po to, że mój starannie wykonany makijaż utrzymywał się przez całą noc. Ale czy rzeczywiście zmieniło to coś w moim wnętrzu? Ponieważ coraz więcej z nas idzie na trzeźwo lub próbuje wydarzeń takich jak Suchy Styczeń czy Trzeźwy Październik, jakie są korzyści zdrowotne, o których nie wiemy? Czy miesiąc bez alkoholu może mieć jakikolwiek wpływ na nasze zdrowie w dłuższej perspektywie? Postanowiłem poddać się kilku testom, aby się o tym przekonać.
„Dopóki nie masz zaawansowanej choroby wątroby, nie wykazałbyś żadnych jej oznak”, wyjaśnia dr Michael Huw Chapman, MBBS PhD MRCP, konsultant gastroenterolog i hepatolog. „Ciężkie picie w dużych ilościach może powodować znaczne obrażenia, a proces regeneracji nieuchronnie prowadzi do bliznowacenia”. Bliznowacenie jest tym, co prowadzi do stanu marskości wątroby – gdzie tkanka bliznowata zatrzymuje wątrobę od prawidłowego funkcjonowania. To nie jest spowodowane tylko przez nadmiar alkoholu lub zażywania narkotyków, ale infekcje, takie jak zapalenie wątroby i gorączka gruczołowa może uszkodzić wątrobę. Podobnie jak dieta wysokotłuszczowa i wysokocukrowa. Genetyka może również wpływać na skłonność do uszkodzeń wątroby.
Zwykle, jeśli lekarz podejrzewa, że wątroba nie funkcjonuje prawidłowo, wysyła pacjenta na badania – od badania krwi po skanowanie rezonansem magnetycznym. Ale to zwykle dzieje się dużo później, kiedy już znacznie uszkodziłeś wątrobę. Miałem FibroScan, specjalistyczne urządzenie ultradźwiękowe do wątroby, które bada zwłóknienie (bliznowacenie) i stłuszczenie (nagromadzenie tłuszczu w komórkach wątroby). Zasadniczo jest to nieinwazyjny sposób sprawdzenia, jak zdrowa jest Pani/Pana wątroba, co pozwala na wykrycie wczesnego bliznowacenia i umożliwia zmianę nawyków związanych z piciem, zanim będzie za późno.
Skanowanie jest dostępne prywatnie w całym kraju, ale ja udaję się do London Digestive Centre, gdzie spotykam się z dr Chapman. Zaczynamy od wykonania prostego testu (który każdy może zrobić przez internet), w którym doktor zadaje mi serię pytań, aby ocenić, jak bardzo problematyczne jest moje picie. Kusi mnie, żeby skłamać, tak samo jak mówię mojemu lekarzowi, że tak, zawsze jem pięć razy dziennie i nie, nigdy nie przekraczam zalecanej tygodniowej dawki alkoholu wynoszącej 14 jednostek na tydzień. Ale decyduję, że w tym przypadku prawdopodobnie najlepiej będzie być szczerym.
„Kiedy dzielę się z lekarzem tym, co przeciętna noc poza domem może obejmować, on uprzejmie mówi mi, że należę do kategorii niebezpiecznego picia”
Mówię mu, że po raz pierwszy zacząłem pić dekadę temu. Kiedy on to kwestionuje, ja liczę i wychodzi mi, że to było około 16 lat temu (wciąż zaprzeczam, że rok 2000 nie był dziesięć lat temu), ponieważ po raz pierwszy zacząłem wychodzić z domu w późnych latach nastoletnich. Potem był uniwersytet, gdzie przez trzy lata utrzymywałam się w duchu Fresher’s Week, zanim przeniosłam się do Londynu, zostałam dziennikarką i naprawdę skorzystałam z faktu, że imprezy w pracy oznaczały, że mogę pić za darmo. Teraz mam 34 lata, a moja intensywna praca oznacza, że nie mogę mieć kaca w pracy, więc rzadko piję w weekendy i tak naprawdę nie piję w domu. Ale kiedy wychodzę, idę na to.
Kiedy dzielę się z doktorem Chapmanem tym, co przeciętna noc poza domem może obejmować (butelka wina, cztery podwójne giny z tonikiem, espresso martini… może kilka tequili), uprzejmie mówi mi, że takie popijawy mieszczą się w kategorii niebezpiecznego picia. I, co gorsza, po „tak” na pytania takie jak „czy piłeś rano alkohol? (było to kilka Strongbow na festiwalu), wygląda na to, że należę do kategorii wysokiego ryzyka. W rezultacie lekarz uważa, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że moja wątroba może wykazywać jakąś formę bliznowacenia.
Na szczęście, jeśli twoja wątroba tylko pokazuje wczesne etapy bliznowacenia wątroby, to może być odwrócone. Wątroba jest „organem aktywnym” o silnych zdolnościach leczniczych, i nawet po długotrwałym okresie picia (jak, powiedzmy, festiwal lub Boże Narodzenie) miesiąc bez alkoholu może odwrócić uszkodzenia.
Jeśli masz blizny na niskim poziomie, nie ma to żadnego wpływu na twoje codzienne zdrowie w ogóle. „Oprócz tego, że jesteś na ścieżce do większej szkody,” ostrzega lekarz. „To jest punkt pomiaru blizny z maszyną jak FibroScan – to stawia ludzi w różnych kategoriach ryzyka, czy są one prawdopodobne, aby uruchomić w kłopoty w przyszłości, czy nie”. Że szkoda – większość czasu – może być odwrócony przez rzucenie alkoholu, najlepiej przez trzy miesiące, jeśli nie dłużej.
FibroScan działa trochę jak USG – zimna galaretka jest nakładana na skórę nad miejscem, gdzie znajduje się moja wątroba (górna prawa część brzucha, FYI), a potem jest szybkie ukłucie (trochę jakby ktoś właśnie mnie szturchnął) i moje wyniki pojawiają się na ekranie. Ponad moim ramieniem dr Chapman brzmi zdumiony – moja wątroba jest „bardzo, bardzo dobra”. Mam elastrografię o wartości 3,7 kPa, co oznacza mało prawdopodobne znaczne zwłóknienie (bliznowacenie) mojej wątroby. Mam również „bardzo łagodne” odkładanie się tłuszczu w wątrobie. Wszystko to oznacza, że jestem w najlepszej możliwej kategorii i bliznowacenie mojej wątroby w przyszłości jest bardzo mało prawdopodobne. I to jest zanim jeszcze zaczęłam suchy styczeń.
Ale zamiast świętować z tequilą (lub dwiema) dr Chapman chętnie wskazuje, że wątroba nie jest jedyną rzeczą, którą alkohol uszkadza. A ponieważ tak wiele uwagi poświęca się alkoholowi i wątrobie, wiele osób zapomina o jego wpływie na inne części ciała.
„Alkohol hamuje wchłanianie witamin”, mówi. „Szczególnie wchłanianie witamin z grupy B, co może prowadzić do demencji. Zmienia również ilość tłuszczu we krwi, co zwiększa ryzyko nadciśnienia, chorób serca, cukrzycy i stwarza problemy z trzustką, więc nie produkuje enzymów, które pomagają w trawieniu pokarmów.” To wszystko są powolne budowanie warunków, które, jak bliznowacenie wątroby, nie pokazałbyś żadnych zewnętrznych objawów aż do dużo później.
„Istnieją teraz dobre dowody na to, że ludzie, którzy robią Suchy Styczeń piją mniej przez cały rok.”
Zanim zacznę googlować „gdzie mogę dostać skan całego ciała?” i „czy umrę?”, dr Michael Chapman wskazuje, że robienie Suchego Stycznia lub Trzeźwego Października może pomóc również w tych sprawach. „To sprawia, że ludzie myślą o ich użyciu alkoholu i innych implikacjach zdrowotnych”, mówi. „Istnieją teraz dobre dowody na to, że ludzie, którzy robią Dry January, piją mniej przez cały rok”. To prawda – nigdy nie wracam na pełnym gazie po miesiącu przerwy, a wzmocniwszy z czasem moją siłę woli, uważam, że dość łatwo jest poprosić o napój bezalkoholowy. Zostało to również poparte przez naukę.
Apart from taking a break from alcohol I wonder if there’s anything else I can do to help our bodies process alcohol better? Jeśli hamuje witaminy z grupy B, to czy wszyscy powinniśmy brać suplementy? Wydaje się, że tym, którzy piją duże ilości alkoholu, zaleca się to, ale jeśli nie pijesz tak intensywnie, korzyści z tego są niewielkie. Milk Thistle jest również bardzo powszechnie stosowany przez osoby z chorobami wątroby. „Istnieją jednak bardzo słabe dowody na to, że jest on pomocny” – mówi dr Chapman.
A co do tego, czy niektóre alkohole są lepsze dla wątroby niż inne? To po prostu nie jest prawdą. „Dziesięć jednostek wódki w porównaniu z dziesięcioma jednostkami wina ma taki sam wpływ na organizm”, mówi.
Unfortunately, it seems there is no miracle cure for the impact alcohol has on your body, apart from… drink less. I mimo, że dostałem pozwolenie na wszystko, nadal zamierzam to robić. W końcu, kiedy powiedziałam moim znajomym o wynikach, ich główną reakcją było „jesteś pewna?!”. Jeśli to nie jest znak do cięcia z powrotem … to nie jestem pewien, co jest.
Lubisz ten artykuł? Zapisz się do naszego newslettera, aby otrzymywać więcej artykułów takich jak ten, dostarczanych prosto do Twojej skrzynki odbiorczej.
SIGN UP
.