Witamy z powrotem w Slavery by the Numbers. Wczoraj uzupełniłem mój przegląd niewolnictwa na Południu o bardziej szczegółowy przegląd Stanów Granicznych. Dziś Niewolnictwo według liczb idzie dalej na południe.
Górne Południe: Arkansas, Karolina Północna, Tennessee i Wirginia
Górne Południe stanowi te stany, które nie dokonały secesji przed atakiem na Fort Sumter, ale zrobiły to później. Wszystkie te stany są wyraźnie południowe zarówno we współczesnym, jak i historycznym użyciu. Bawełna, jeśli nie była królem poza Arkansas, to przynajmniej stała w wyższych szeregach szlachty. Zarówno Karolina Północna, jak i Tennessee miały znaczące regiony uprawy bawełny, choć w obu dzieliła ona miejsce z tytoniem. Tytoń dominował z wyłączeniem bawełny w bardziej wysuniętej na północ Wirginii.
Uprawy nie opowiadają całej historii. Górne Południe, a także Stany Graniczne, wychowały wielu z kupionych niewolników, którzy przenieśli się na południe i zachód, na Głębokie Południe, by pracować na rosnących plantacjach bawełny. W Richmond znajdował się jeden z największych rynków niewolników w kraju, gdzie plantatorzy bawełny z Głębokiego Południa często wyruszali co roku lub co pół roku, by uzupełnić swoje ludzkie stajnie. To, że plantacje bawełny zbierały większe żniwo wśród niewolników i często wiązały się z surowszym traktowaniem (nie żeby niewolnictwo było kiedykolwiek humanitarne), tylko dodawało grozy rozpadowi rodzin i przeniesieniu w obce i odległe miejsce, które wiązało się ze sprzedażą na Południe.
Górne Południe w spisie ludności z 1860 roku. (Kliknij, aby powiększyć.)
Czarnoskórzy stanowili 31,56% ludności Górnego Południa, z czego tylko 7,35% było wolnych. Wirginia miała największy odsetek wolnych czarnych w 1860 roku – 10,57%, pozostawiając 89,43% zniewolonych. Arkansas, miejsce najnowszej ekspansji bawełny, miało najmniej, bo aż 99,89% czarnej populacji w niewoli i mogło być postrzegane jako stan Głębokiego Południa w treningu. (W stanie tym żyło tylko 114 wolnych czarnych). Na drugim miejscu znalazło się Tennessee z 97,42%, a na trzecim Karolina Północna z 91,57%. Nawet w najbardziej wolnym stanie Górnego Południa zdecydowana większość czarnych żyła jako własność. Najmniej wolny stan graniczny, Missouri (96,99% zniewolonej czarnej ludności), był minimalnie bardziej wolny niż najbardziej wolny stan Górnego Południa.
George H. Thomas, syn plantatorów z Wirginii, wyrzucony z pracy za swój unionizm.
Spośród białych mieszkańców Górnego Południa 135 111 formalnie posiadało niewolników. Stanowiło to 5,80% rodzin. Najmniej rodzin posiadających niewolników było w Arkansas (3,54%), a najwięcej w Tennessee (11,27%). Karolina Północna (5,49%) i Wirginia (4,98%) plasują się pomiędzy nimi. Sprawa zasługuje na więcej badań, ale liczby z Arkansas sugerują, że elita plantatorów posiadała znacznie więcej niewolników niż przeciętnie, co pasowałoby do jej miejsca jako nowej granicy w uprawie bawełny. Niższe proporcje Północnej Karoliny i Wirginii oraz wyższa liczba wolnych czarnych wskazują na dziedzictwo manumisji w dekadach poprzedzających, które znacznie zanikło do 1860 r.
Po raz kolejny liczby te wiążą się z aktami secesji zimą. Tak jak Stany Graniczne, poza Delaware, miały znaczące mniejszości secesjonistów, tak każdy stan Górnego Południa miał znaczącą mniejszość unionistów. (Przynajmniej w zasadzie, wiele z nich miało niewielką większość unionistyczną, dopóki Sumter nie zmienił zdania). Do tych unionistów należeli Winfield Scott z Wirginii, głównodowodzący armii, i George H. Thomas, który zniszczył konfederacką armię Tennessee pod Nashville.
.