Popularne na Variety
Przestrzeń wcześniej mieściła Quality Studios Eda Wooda, potem służyło jako sale prób dla The Doors, Jimi Hendrixa i Guns N’ Roses, a w końcu jako klub ze striptizem.
„Chcieliśmy stworzyć połączenie Chelsea Hotel, Brill Building i CBGBs”, mówi producent Dave Trumfio opisując Gold-Diggers, kompleks w East Hollywood, który obejmuje dziewięć najnowocześniejszych studiów nagraniowych, scenę dźwiękową i 11-pokojowy hotel butikowy nad pełnym alkoholi barem i salonem. Adres przy Santa Monica Blvd. służył jako klub ze striptizem przez prawie 40 lat pod tą samą nazwą.
„Nasz slogan to 'Drink. Sleep. Record,” dodaje Dave Neupert, weteran przemysłu muzycznego, który był szefem nowych mediów dla Maverick Records i jego własnej firmy M80 marketingu online, zanim dostał się do branży hotelarskiej. Neupert jest właścicielem Royal Street Inn i R Bar w Nowym Orleanie (pierwszej wersji jego koncepcji „łóżka i napoju”) oraz kilku lokali w Los Angeles, w tym popularnej knajpki w Echo Park – The Short Stop, współpracującej z Gregiem Dullim z Afghan Whigs, a także takich miejscowych nocnych przybytków jak La Cita, Footsies, Melody Lounge, El Dorado i Monty Bar.
Neupert nabył witrynę Gold-Diggers za 3,3 miliona dolarów prawie trzy lata temu i zainwestował 4 miliony dolarów więcej w jej renowację. Okazało się, że była to mądra inwestycja, ponieważ wkrótce potem CIM Group nabyła lokalizację po drugiej stronie ulicy dla Marketplace East Hollywood, projektu handlowo-mieszkaniowego o mieszanym przeznaczeniu, oferującego ponad 400 mieszkań i 263 780 stóp kwadratowych powierzchni handlowej, który obejmuje przebudowę budynku Sears na rogu Western i Santa Monica Blvd.
Przed Gold-Diggers, połączenie tawerny i zajazdu służyło jako cel podróży wzdłuż Route 66, podczas gdy obiekt studia nagraniowego miał kilka żyć, najpierw jako zauważony kultowy reżyser Ed Wood’s Quality Studios – gdzie duża część „Plan 9 z kosmosu” została sfilmowana – a następnie Shamrock Studios, seria sal prób używanych przez takie zespoły jak The Doors, Jimi Hendrix, Slayer i Guns N’ Roses.
Trumfio jest rodowitym chicagowianinem, który jest również współwłaścicielem i operatorem Kingsize Soundlabs przy Eagle Rock Blvd. w Glassell Park, wraz ze swoją żoną Ronną, która również jest dyrektorem Gold-Diggers. Współpracował z takimi zespołami jak Mekons, Wilco, The Pretty Things, OK Go i Built to Spill, a także ze swoim własnym zespołem The Pulsars. Ten ceniony producent i inżynier, który nadzorował powstawanie Gold-Diggers Sound, wskazuje na miejsce pod pionem perkusyjnym na scenie dźwiękowej studia. „To właśnie tam Bela Lugosi wstaje z grobu w 'Planie 9′”, mówi. „Odkryliśmy tam drzwi-pułapki.”
Klub/bar nurkowy, ze starannie zachowanym oryginalnym układem, został nazwany przez poprzedniego właściciela na cześć chórzystek Deana Martina w stylu Las Vegas, a ich zdjęcie wciąż widnieje na ścianie. W lokalu odbyły się już liczne pokazy i wydarzenia branżowe. Wśród nich znalazła się dyskusja moderowana przez założyciela bloga Aquarium Drunkard, Justina Gage’a, który jest również kuratorem płyt winylowych w każdym pokoju w hotelu (wyposażonym w gramofon i płaski telewizor Samsunga sterowany przez Alexę), a także występ gitarzysty Lambchop/Silver Jews, Williama Tylera. Inni niedawni goście to m.in. nagrodzony Oscarem autor tekstów Ryan Bingham.
Wszystkie pokoje w dwupiętrowym hotelu butikowym zawierają oryginalną sztukę autorstwa Andrew Savage’a z Parquet Courts, a także album winylowy Gold-Diggers na każdej poduszce ułożony przez Gage’a z Aquarium Drunkard. Każdy pokój jest również połączony ze studiem, dzięki czemu artyści mogą nagrywać nie wychodząc z łóżek, a każdy pokój nagraniowy jest również połączony ze sobą za pomocą patchboardu.
Gold-Diggers Sound obecnie mieści dwóch pełnoetatowych rezydentów z długoterminowymi umowami najmu, którzy założyli tam swoje własne operacje – producent / autor piosenek Sam Hollander (Panic! at the Disco, Train, Weezer, One Direction, Good Charlotte, Neon Trees) pracuje nad nowym albumem Goo-Goo Dolls, podczas gdy basista OneRepublic Brett Kutzle jest również jednym z lokatorów studia. Irlandzki singer/songwriter James Vincent McMorrow również przygotowywał się do nagrywania w tym miejscu.
„Biznes muzyczny w końcu wraca do normy”, mówi Neupert, „A my mamy tylko nadzieję, że zapewnimy artystom narzędzia do tworzenia. Moją inspiracją do tego jest moja miłość do muzyki.”
Indywidualne stawki za dzień w studiu wahają się od 200 do 750 dolarów, podczas gdy pokoje hotelowe kosztują od 150 dolarów (170 dolarów w weekendy) do 310 dolarów (340 dolarów w weekendy). I chociaż nie ma obsługi pokojowej, ani kuchni, dobre jedzenie jest dostępne na dostawę przez aplikację Caviar, w tym pobliską Mozzę.
Projekt Gold-Diggers jest architektoniczną pracą miłości, zachowaną z myślą o jej unikalnej historii, ale także zapewniającą udogodnienia związane z najwyższej klasy studiem i luksusowym hotelem.
„Mam nadzieję, że możemy uczynić z tego prawdziwą kreatywną, współpracującą przestrzeń i zapewnić prawdziwy kampus muzyczny”, mówi Neupert. „To zawsze było moim marzeniem.”
.