Czy kiedykolwiek zauważyłeś jak, czasami, biegacze mają trochę problemów z utrzymaniem realistycznej perspektywy? Wydaje się to zdarzać wszystkim biegaczom przez pewien czas i niektórym przez większość czasu.
Czy kiedykolwiek powiedziałeś, „Zrobiłem dzisiaj tylko 4 mile” lub „Zrobiłem tylko 3”?
Większość ludzi tak ma. Heck, ja też. Łatwo jest biegaczom stracić z oczu rzeczywistość, nie doceniać naszych wysiłków, popaść w schemat subiektywnej perspektywy, a to zawsze jest błąd.
Słowa „Przebiegłem tylko cztery mile” mogą ujawnić problem z naszą perspektywą na nasze treningi biegowe, a moim celem jest pomóc Ci zobaczyć każdy codzienny trening z bardziej obiektywnej perspektywy.
Jednym z moich ulubionych powiedzeń jest „Wszystko jest względne”. To odnosi się ściśle do tego tematu.
Z powrotem w dzień, kiedy ja, osobiście, gospodarz i prowadzić wszystkie moje lokalne Run Tampa klubu biegi grupowe, ja bym zawsze zrobić dwa oświadczenia. Zanim zaczęliśmy, powiedziałbym:
„Idź tak szybko, jak chcesz, tak daleko, jak chcesz, i odwróć się, kiedy chcesz.” Kiedy to mówiłem, dawałem ludziom pozwolenie na dostosowanie biegu, aby był dokładnie tym, czego chcieli lub potrzebowali, i to zawsze działało dobrze.
Po biegu, niezmiennie, ktoś powiedziałby, „Zrobiłem tylko ____ (wypełnij puste miejsce) liczbę mil.
Kiedy to usłyszałem, powiedziałbym tak: „Mam tylko jedną zasadę na tych biegach: Nigdy nie używaj słowa „tylko” lub „tylko” w tym samym zdaniu z liczbą mil, które przebiegłeś, ponieważ bez względu na to, ile mil przebiegłeś, dzisiaj pobiegłeś dalej niż 99,9 procent populacji, z których większość albo jeszcze spała, albo siedziała na kanapie, kiedy ty biegałeś.”
To zabawne, ponieważ przez lata, były czasy – są czasy – kiedy przypadkowo poślizgnąłem się i zrobiłem to, sam, i nigdy nie zawiodło, ktoś w grupie powiedziałby, „Deb, nie mogę uwierzyć, że powiedziałeś tylko!”. To sprawia, że się uśmiecham, ponieważ oznacza to, że słuchali i pamiętali.
Rzeczywistość jest taka – i to jest to, co mi się zdarza, osobiście, przy tych okazjach – im więcej biegamy i im dłuższe dystanse stajemy się przyzwyczajeni do robienia, tym bardziej nieistotne stają się krótsze dystanse; to jest to, gdzie relatywność wchodzi.
Bieganie dłuższych dystansów
Teraz, naprawdę, bieganie dłuższych dystansów, w wielkim obrazie, jest dobrą rzeczą. Nie zrozum mnie źle. Mówiłem już wcześniej, jeśli ktoś lubi ścigać się w półmaratonach, to myślę, że to dobry pomysł, aby ta osoba zrobiła przynajmniej jeden maraton. To bardzo poprawi jej wyniki we wszystkich przyszłych półmaratonach, ponieważ mentalnie będą wydawały się dużo krótsze, bo są dużo krótsze niż maraton. I to samo dotyczy kogoś, kto lubi ścigać się na 5k; powinien zrobić przynajmniej jeden 15k lub półmaraton – lub przynajmniej 10k, ponieważ po tym, 5k będzie czuć się krótki, i to będzie łatwiejsze, psychicznie, aby uruchomić całą rzecz, trudniejsze.
Więc, ja wcale nie sugeruję, że unikasz dłuższych biegów. Bynajmniej. To jest osobny temat. Mówię tylko, żebyś nie pozwolił, żeby to wypaczyło Twoją perspektywę, Twoje poczucie tego, jaki dystans jest warty i wartościowy, bo nawet jedna mila jest warta zrobienia i wartościowa. Naprawdę, poważnie, jest!
Patrz na to w ten sposób: Pomyśl o wszystkich czasach, kiedy nie miałeś czasu, aby dostać się w milach, które chciałeś; więc skończyło się na tym, że nawet nie wyszedłeś. Uznałeś ten dzień za przegapiony dzień treningowy, ale w rzeczywistości na pewno udało ci się wcisnąć powiedzmy dwie mile, ale czułeś, że 2 mile nie są tego warte.
Jedna lub dwie mile są bardzo warte zrobienia, a oto dlaczego:
Dwie mile w porównaniu do zera są o wiele lepsze. Chciałbym powiedzieć, że to dziesięć razy lepiej lub dwadzieścia razy lub sto razy lepiej, ale to więcej niż którykolwiek z tych, ponieważ zero razy cokolwiek jest zero. To ponosi, że stare powiedzenie, wszystko jest lepsze niż nic, i tak to jest, dramatycznie lepiej, z kilku powodów.
Dla jednej rzeczy, cała społeczność medyczna mówi nam więcej i więcej niż potrzebujemy, aby wyjść i wyjść i poruszać się przez cały dzień. Tak więc, nawet okazja do walki mila para nawet raz dziennie jest znacznie lepiej niż nie, i przez ten sam token, bieganie jedną milę, następnie, jest skrajny poprawa na nie robi.
Z punktu widzenia fitness biegania, twoje ciało musi być przypomniane, bardzo często, że jesteś biegaczem. Jeśli przegapisz jeden dzień, nic wielkiego, ale kiedy życie staje się zajęte, jeśli masz biegać w danym dniu, to zrobienie nawet jednej lub dwóch mil jest o wiele lepsze niż żadne, ponieważ twoje ciało i twój umysł potrzebują ciągłego przypomnienia, że to jest to, kim jesteś, i to jest to, co robisz.
Mam nadzieję, że ma to dla ciebie sens, ponieważ dla mnie ma to doskonały sens. Bieganie jest częścią mojej tożsamości; tak więc, przegapiony dzień, który miał być dniem biegania, jest zawsze rozczarowaniem, a jeśli pozwolę, aby ograniczenia czasowe powstrzymały mnie od zrobienia tego, wtedy jestem rozczarowany.
Nawet jedna mila jest lepsza niż brak mil. Przynajmniej mogę dać mojemu ciału i umysłowi mały maleńki kawałek tego, czego pragnie.
Jeśli jestem ograniczony czasowo, to jest to zawsze, do pewnego stopnia, stresujące; więc, nawet jedna mila biegania sprawi, że wszystko będzie lepiej. Even one mile will lower my stress, but this may not help some people as much because you have to look at it from a glass half full standpoint and exercise positivity by focusing on the fact that you managed to get out there and get in 'some’ running rather than focusing on what you didn’t have time for what ever number of miles you would have liked to do. Ponownie, to kwestia perspektywy.
Powiedzmy, że co drugi tydzień coś się pojawia i kończy się brakiem dnia treningu, ponieważ nie masz czasu na wykonanie całego treningu; więc, po prostu nie robisz żadnego z nich. To, moim zdaniem, jest ogromny błąd. Powiedzmy, że faktycznie mogłeś wygospodarować czas na dwie mile. Jeśli dzieje się to co drugi tydzień, przy 52 tygodniach w roku, to jest to 26 tygodni razy 2 = 52 mile. Czy 52 mile są warte przebiegnięcia? Założysz się, że jest, a 26 jest zbyt, dla tej sprawy.
Każdy lekarz powie ci, że nawet krótkie bouts of ćwiczenia, nawet 10, 15 lub 20 minut jest nadal bardzo dużo warto zrobić. To sprawi, że ten dzień będzie zdrowszy. Właśnie wstawanie z krzesła i chodzenie po biurze jest warte zachodu; tak, z pewnością bieganie jednej mili vs zero mil to ogromna różnica. Więc nie pozwól, aby fakt, że jesteś przyzwyczajony do biegania wielu mil kiedykolwiek powstrzymał cię od zrobienia tylko jednej lub dwóch.
To nie znaczy, że powinieneś 'dążyć’ do jednej lub dwóch mil.
Now, byłbym niedbały, gdybym nie zrobił również punktu, że nigdy nie polecam dążenia do jednej lub dwóch mil, nie jeśli próbujesz poprawić się w bieganiu. Nawet dla utrzymania dobrej kondycji, powiedziałbym, że należy zrobić co najmniej trzy. Kiedy już jesteś biegaczem, myślę, że najlepiej jest dążyć do minimum 3 lub 4 mil lub więcej w danym dniu, chyba że jest to dzień odpoczynku i regeneracji, który jest tak samo ważny jak bieganie w dniu biegania.
Ale zakładając, że jest to dzień, w którym masz biegać, to lepiej z perspektywy zdrowia i treningu, aby wymieszać go na odległość, lepiej zrobić 3 mile jednego dnia i 5 mil następnego, niż zrobić 4 mile w oba dni. Jest to bardziej interesujące i zapewni lepszy efekt treningowy. W każdym przypadku, gdy trener biegania tworzy harmonogram z wykorzystaniem przyjętych zasad treningowych, zawsze będzie się on różnił kilometrażem z dnia na dzień w ciągu tygodnia.
Każdy dystans jest wart zachodu, bardzo wart zachodu. Jeśli masz czas tylko na jedną lub dwie lub trzy mile, po prostu spróbuj zachować rzeczy w perspektywie i przypomnij sobie czas, kiedy dopiero zaczynałeś i czułbyś poczucie ekstremalnego osiągnięcia za zrobienie tego. Staraj się to odzyskać. Daj sobie kredyt i objąć to uczucie po raz kolejny.
.