James Ritty
W 1878 roku niejaki James Ritty (patrz biografia Jamesa Ritty), 42-letni właściciel saloonu z Dayton w stanie Ohio, tak bardzo rozmyślał nad nieprawidłowościami w swoim biznesie, że załamał się i postanowił udać się w wakacyjną podróż parowcem do Europy. Jego interes pozornie kwitł, ale on tracił pieniądze, a on znał tego przyczynę – podobnie jak w każdym innym biznesie detalicznym tamtych czasów, który obsługiwał pieniądze przez ladę, jedynym pojemnikiem na kwity, poza kieszenią właściciela, była szuflada na gotówkę. Można ją było łatwo otworzyć, dzięki czemu barmani mogli trzymać w niej tyle gotówki, ile tylko chcieli. Ciągła rotacja barmanów nie przynosiła Jamesowi Ritty’emu żadnej ulgi.
Przyuczony do zawodu mechanika, podczas podróży Ritty zainteresował się maszynerią statku i zaprzyjaźnił się z głównym inżynierem. Wkrótce miał okazję zwiedzić maszynownię, gdzie zobaczył tłoki, regulatory, wały napędowe i parownice, ale coś jeszcze przykuło jego uwagę – zafascynował go automatyczny mechanizm, który rejestrował obroty śruby okrętowej. Ritty pomyślał: Skoro można było zrobić urządzenie do liczenia obrotów, to dlaczego nie można by zrobić takiego do liczenia transakcji? Istnieje wielkie pole dla maszyny, która może wykonać taką pracę.
Od tego natchnionego momentu, pośród gwaru i zgrzytów maszynowni, pomysł kasy zaczął nabierać kształtów w jego umyśle. Ritty stał się tak opętany swoim pomysłem, że skrócił swój pobyt w Europie i wrócił do USA.
Powróciwszy do Dayton, James natychmiast rzucił pytanie swojemu bratu bliźniakowi-Johnowi. Dwaj z braci Jamesa (było ich pięciu), Sebastian (1827-1891) i John (1836-1913), również byli pomysłowi. Najstarszy brat, Sebastian, uzyskał kilka patentów na narzędzia rolnicze. Jan, który z zawodu był mechanikiem, kontynuował tradycje wynalazcze rodziny. Opatentował między innymi kilka maszyn do obłuskiwania zielonej kukurydzy i założył fabrykę konserw, w której były one wykorzystywane.
Bracia Ritty rozpoczęli swoją pracę w małym pokoju na drugim piętrze nad kawiarnią Jamesa przy 10 South Main Street w Dayton. W połowie 1879 roku mieli już działający model, ale okazał się on całkowitą porażką, gdyż był niedokładny. Kasa Ritty’ego była w zasadzie sumatorem klawiaturowym, a tego typu maszyny były znane w USA i na świecie od dziesięcioleci, patrz np. maszyna Caroline Winter z 1859 roku. Podobnie jak maszyna Wintera, pierwszy model kasy Ritty’ego (patrz zdjęcie obok) wyglądał jak zegar z klawiaturą. Miał dwa rzędy klawiszy wzdłuż dolnego frontu, oznaczonych centami w pięciocentowych odstępach od 5 do 95 centów i dolarami od 1 do 9 dolarów, i nie miał szuflady na gotówkę. Po naciśnięciu każdy klawisz reprezentował indywidualną kwotę pieniędzy, która miała być zapisana. Sprzedaż była rejestrowana na dużej tarczy, prawdopodobnie przypominającej tę na statku, z dwoma zestawami cyfr (zewnętrzny krąg cyfr pokazywał centy, a wewnętrzny dolary) wokół jej obwodu i dwiema wskazówkami obsługiwanymi przez klawisze.
Drugi model nie był wcale taki lepszy. We wszystkich szczegółach przypominał pierwszy, z jednym wyjątkiem – zamiast tarcz do dodawania bracia zaprojektowali serię kółek do dodawania, zamontowanych w tylnej części maszyny.
Wspomniany wyżej drugi model został opatentowany 4 listopada 1879 roku (patrz dolny rysunek patentowy US221360) jako Cash Register and Indicator. Był to pierwszy patent USA wydany na kasę fiskalną. Jednak żaden z tych dwóch modeli nie został wprowadzony na rynek.
Cash Register and Indicator of Ritty (rysunek patentowy)
Oczywiście niezadowoleni ze swoich pierwszych modeli, bracia rozpoczęli nową linię rozwoju. W trzeciej maszynie, nazwanej „Ritty’s Incorruptible Cashier”, zamiast wskaźnika w formie tarczy, zastosowali wskaźnik w formie tabliczki z wyskakującymi cyframi. Wskaźniki tabliczkowe były małymi płytkami, na których znajdowały się te same wartości pieniężne wygrawerowane na górnej części klawiszy, i były połączone ze wskaźnikami za pomocą pionowych przesuwnych prętów. W momencie naciśnięcia klawisza, pręt wskaźnika, spoczywający na klawiszu, podnosił się, aż wskaźnik pokazywał się przez pokryty szkłem otwór w górnej części maszyny.
Wydawało się to być istotnym ulepszeniem, ponieważ kwota sprzedaży była ujawniana zarówno kasjerowi, jak i klientowi, zapewniając w ten sposób zwiększoną ochronę kupcowi, ponieważ rzucało to światło jawności na każdą transakcję. W maszynie nadal nie było szuflady na gotówkę, a ten model również nie był sprzedawany publicznie.
W swojej czwartej maszynie, która stała się znana jako maszyna z rolkami papieru (patrz zdjęcie obok), Ritty zamontowała rolkę papieru poziomo nad i w poprzek kluczy wewnątrz pudełka. Każdy klucz posiadał ostry trzpień, a kiedy klucz był wciśnięty, jego trzpień przebijał dziurę w rolce papieru tuż nad kluczem. W tym samym czasie rolka papieru przesuwała się o jeden stopień. W rezultacie na koniec dnia właściciel mógł wyjąć rolkę papieru, oderwać część odpowiadającą dziennej sprzedaży i policzyć dziury w każdej kolumnie. Jeśli na przykład na koniec dnia w kolumnie 25 centów było 100 dziur, kupiec wiedział, że zrobił interes wart 25 dolarów w 25 centowej sprzedaży. W ten sposób rejestr nie tylko informował właściciela o dokładnej kwocie dziennego utargu, ale także o sumie utargu w każdym przedziale cenowym. Istniał dzwonek do „dzwonienia” sprzedażą.
Maszyna do produkcji rolek papieru była pierwszą, która została wprowadzona do sprzedaży, a kilka sprzedaży zostało dokonanych na rzecz właścicieli barów i kawiarni. Wkrótce John Henry Patterson (1844???1922), ekscentryczny i agresywny biznesmen z Dayton, który zajmował się głównie sprawami węgla i kolei, ale miał również sklep spożywczy i ogólny, kupił kilka maszyn do swojego sklepu. W niedługim czasie Patterson miał stać się pionierem produkcji kas fiskalnych i uczynić swoje nazwisko synonimem ich rozwoju i dystrybucji.
Zobaczmy, jak Patterson opisał, dlaczego kasy fiskalne stały się koniecznością dla jego biznesu:
Byliśmy zobowiązani do przebywania poza sklepem przez większość czasu, więc zatrudniliśmy superintendenta. Pod koniec trzech lat, chociaż sprzedawaliśmy rocznie około 50.000 dolarów towarów, na których była duża marża, znaleźliśmy się w gorszej sytuacji niż nic. Byliśmy zadłużeni i nie mogliśmy się z tego wytłumaczyć, ponieważ nic nie straciliśmy przez złe długi i żaden towar nie został skradziony. Ale pewnego dnia znalazłem kilka biletów na chleb leżących luzem i odkryłem, że nasz najstarszy sprzedawca faworyzował swoich przyjaciół, sprzedając poniżej regularnych cen. Innego dnia zauważyłem, że pewien klient kredytowy kupuje artykuły spożywcze. W nocy, przeglądając bibułę, odkryłem, że sprzedawca zapomniał dokonać jakiegokolwiek wpisu na ten temat. To nasunęło mi myśl, że towary mogą często wychodzić ze sklepu w ten sposób – nie dostajemy za nie ani centa. Pewnego dnia otrzymaliśmy okólnik od kogoś z Dayton Ohio, reklamujący maszynę, która rejestrowała pieniądze i sprzedaż w sklepach detalicznych. Cena wynosiła 100 dolarów. Zatelegrafowaliśmy po dwie takie maszyny, a kiedy je zobaczyliśmy, byliśmy zdumieni ich kosztem. Były zrobione głównie z drewna, nie miały szuflady na pieniądze i były bardzo prymitywne (Ritty’s Incorruptible Cashier). Ale umieściliśmy je w sklepie i pomimo ich niedociągnięć, pod koniec dwunastu miesięcy zarobiliśmy $6,000.
W 1880 roku Rittyowie założyli małą fabrykę w Dayton do produkcji swoich kas (patrz zdjęcie obok). John Ritty był brygadzistą, a personel fabryki liczył dziesięciu ludzi. Ponieważ pierwsze maszyny, które zostały wprowadzone na rynek były w dużej mierze zbudowane z drewna, większość pracowników stanowili stolarze i producenci szafek, czyli fach, który James Ritty wykonywał w przeszłości (James Ritty był stolarzem i producentem gontów zanim otworzył swój pierwszy saloon około 1868 roku).
James Ritty rozpoczął działalność związaną z kasami pod nazwą „James Ritty’s New Cash Register and Indicator”, ale jego firma nie prosperowała. Pod koniec 1881 r. tak bardzo przytłoczyły go obowiązki związane z prowadzeniem dwóch biznesów (nadal prowadził kawiarnię, która pochłaniała większość jego czasu), że wraz z bratem zdecydował się sprzedać wszystkie swoje udziały w biznesie kasowym, w tym patenty (w 1883 r. James Ritty, wraz z Johnem Birchem, otrzymał kolejny patent na kasę fiskalną – US271363), za jedyne 1000 dolarów.
Nabywcą był Jacob Eckert z Cincinnati, sprzedawca szkła i wyrobów ze srebra. Powstała nowa firma, która miała produkować i sprzedawać pierwszą mechaniczną kasę fiskalną – National Manufacturing Company z Dayton w stanie Ohio. Eckert szybko zdał sobie sprawę, że jeden człowiek nie podoła temu zadaniu, ani z punktu widzenia czasu, ani pieniędzy i zorganizował spółkę akcyjną, której kapitał wynosił 10000 dolarów i sprzedał mniej niż połowę udziałów czterem innym mężczyznom (między nimi Johnowi Pattersonowi i jego bratu Frankowi), zachowując pakiet kontrolny. John Patterson stał się właścicielem większościowym w 1884 roku, a firma została przemianowana na National Cash Register Company
Mimo faktu, że nie czerpał zbyt wielu korzyści ze swojego wynalazku, James Ritty nie żywił urazy i utrzymywał przyjazne stosunki z Johnem Pattersonem i jego bratem Frankiem, którzy wielokrotnie zapraszali Ritty’ego do udziału w różnych spotkaniach i konferencjach NCR i przyznawali się do jego pionierskiej roli.
Patterson uformował National Cash Register Company (NCR) w jedną z pierwszych nowoczesnych firm amerykańskich, wprowadzając nowe, agresywne metody sprzedaży i techniki biznesowe (chociaż w 1912 roku firma została uznana za winną naruszenia Sherman Antitrust Act. a Patterson, Thomas J. Watson (przyszły prezes IBM) i 26 innych menedżerów NCR zostało skazanych za nielegalne antykonkurencyjne praktyki sprzedaży i otrzymało karę jednego roku pozbawienia wolności). Patterson założył pierwszą szkołę szkolenia sprzedaży w 1893 roku i wprowadził kompleksowy program opieki społecznej dla pracowników swojej fabryki. Firma NCR miała chwalebną historię i przetrwała aż do naszych czasów.
.