Pikantne, słodkie, pikantne… to wszystko czego chcesz od przekąski barowej i o wiele WIĘCEJ!!!!
Ok, więc jest to jedna z moich przekąsek „nostalgicznych”… znowu…. Zabierając mnie z powrotem do moich młodych, wolnych i samotnych dni, kręcących się wokół klubu Bangalore w balsamiczny wieczór, zachodzące słońce, zimne piwo i TE oh-so pikantne orzeszki ziemne przede mną… są po prostu TOO special…
Te są idealnym początkiem zabawnego, letniego wieczoru…. pamiętajcie o ilości przypraw… ja lubię te extra chilli… ponieważ mogę je znieść, jednak dla gości i mojego męża, poważnie zmniejszyłabym ilość chilli… zawsze możecie dodać więcej, kiedy już spróbują i poproszą Was o pokazanie, jak to się NAPRAWDĘ robi! )
Wybrałam tę tacę z indyjskiej restauracji w Sztokholmie!!!! Widziałam ją na ladzie, używali ich do obsługi, więc zatrzymałam zapracowaną kelnerkę na jej drodze, by zapytać ją, czy zdarza im się sprzedawać te zachwycające tace, a ona powiedziała TAK! ZAWSZE pytaj, to moje motto!!!
Ok, więc wracając do tych skromnych orzeszków ziemnych… nie ma tu właściwego sposobu na krojenie rzeczy… po prostu grubo posiekaj i wrzuć wszystko razem na patelnię… prażąc orzeszki na sucho, zanim wrzucisz cebulę, kolendrę, chili w proszku, sól i cytrynę… i to wszystko!
Orzeszki ziemne Masala, styl Bangalore!!!
- 2 cups red skin peanuts
- 1/4 cup onions, finely chopped
- 1/2 cup fresh coriander, roughly chopped, łodygi i wszystko
- 1-2 łyżki stołowe czerwonego chili w proszku (opcjonalnie)
- sól do smaku
- świeżo wyciśnięty sok z cytryny, do smaku
- Na średniej patelni bez przywierania upraż na sucho orzeszki ziemne, aby uwolnić ich aromat. Możesz dodać łyżeczkę oleju, tak jak ja to zrobiłem
- Dodaj odrobinę soli, a następnie dodaj cebulę. Pozwól im zmięknąć, a następnie wyłącz ogień.
- Dodaj kolendrę, chili w proszku, jeśli używasz i więcej soli na tym etapie. Wymieszaj do połączenia, a następnie dodaj sok z cytryny.Spróbuj, aby sprawdzić doprawienie.
- Podawaj na ciepło ze schłodzonymi szklankami piwa!
.