Tis’ the season, my friends. Aby upamiętnić ten wyjątkowy dzień, przedstawiamy Wam najlepsze burgery inspirowane 420. Hamburgery inspirowane 420, które są przyjemne nie tylko w świętym dniu 20 kwietnia. Sprawdźcie je.
The Chronic
Down N’ Out, City, Ryde
![](https://miro.medium.com/max/48/1*wO3BLgxVmL1kdPmARHvJLg.jpeg?q=20)
Ten jest tak samo dope jak jego muzyczny imiennik. A Down N’ Out to prawdopodobnie Dre sydnejskiej sceny burgerowej. Roll call: Pasztet z wołowiny Wagyu (pojedynczy lub podwójny) – obecny. Wafel z serem i bekonem – obecny. Głęboko smażony ser Baby Bell – obecny. Amerykański ser, amerykańskie pikle, klonowy sos Sriracha – obecny, obecny, obecny. To pełny dom i pełny żołądek.
420 Gravy Train
Chicken & Sons, Chatswood
![](https://miro.medium.com/max/60/1*3kkRAHis3K7tZHe8V4byDw@2x.jpeg?q=20)
To podwójna przyjemność i podwójna zabawa od naszej ulubionej rodziny drobiowej. Policzcie: kawałki wołowiny dos Angus, dos amerykański ser, dos bekon Challenger Smallgoods, smażona cebula, jalapenos, odrobina chipotle aioli, podawane ze smażonymi chipsami z sera jack i polane sosem z cheddara, piwa i smażonej cebuli. Do dzieła, gromy. I przynieście swoje duże chłopięce apetyty.
Pass The Dutchie
BL Burgers, Darlinghurst, Parramatta
![](https://miro.medium.com/max/60/1*Sqw3c-b_NUckhMDWBEne5Q.jpeg?q=20)
BL nigdy nie zawodzi. To wymagające serwetek dzieło nie jest wyjątkiem. Pomiędzy kultowymi mlecznymi bułeczkami BL znajduje się równie kultowy płat wołowy BL, drugi płat smażonego na głębokim tłuszczu wędzonego sera holenderskiego, cienki kawałek bekonu glazurowanego w miodzie burbonowym, obowiązkowy ser amerykański, zwykłe stare pikle i sos chipotle BBQ. Usta nigdy nie były bardziej śliskie od śliny niż w tym momencie.
Przejdź… TRAMI
Norma’s Burger Bar, Sprawdź ich w Bondi Markets w tę niedzielę 10am – 4pm.
![](https://miro.medium.com/max/60/1*G_w0F13hsUQssjJWLJ6CyA.jpeg?q=20)
Kąski burgerowe spotykają się z przysmakami. W mlecznej bułce znajduje się rozbite mięso wołowe Angus, które kocha się z grillowanym pastrami, a następnie podwójne uderzenie sera szwajcarskiego, hiszpańska cebula, czerwona kapusta i zdrowy majonez miodowo-musztardowy własnej roboty. Posiłek na późne popołudnie załatwiony.
The Puff, Puff, Pass
Happy Ending Burgers, Concord
![](https://miro.medium.com/max/60/1*1T8haunehUZG3pjx1rU9eg.jpeg?q=20)
Ten maluch trzyma w sercu po prostu wyborny kawałek smażonego kurczaka, pokruszony ptysiami Cheetos, w towarzystwie plasterka amerykańskiego sera, balsamicznej czerwonej cebuli pokrojonej w kostkę, aby pokryć powierzchnię, domowych kwaśnych pikli, zwieńczony mżawką majonezu Sriracha, klonowego sosu serowego z bekonem i oczywiście więcej pyłu z ptysiów Cheetos. To wszystko czego wasze zboczone małe pragnienia kiedykolwiek chciały i jeszcze więcej.
Stay mellow, my dudes. I niech będzie pochwalony Jisoe.