Przez długi czas zakładano, że testy medyczne – od MRI, przez wymazy Pap, po elektrokardiogramy – dostarczają danych, które są bardziej wiarygodne lub ważne niż wnioski z jakiejkolwiek oceny psychologicznej.
Raport APA’s Psychological Assessment Work Group (PAWG), jednakże, udowadnia, że hipoteza ta jest błędna.
„Ważność testów psychologicznych nie jest niczym, z czego można by szydzić”, mówi psycholog Greg Meyer, PhD, z University of AlaskaAnchorage i członek PAWG. „W rzeczywistości, kiedy patrzymy na rzeczy, które badamy w stosunku do innych dziedzin, wykonujemy dobrą robotę.”
W odpowiedzi na rosnące wyzwania dotyczące użyteczności testów psychologicznych i oceny, a także na malejące wykorzystanie tych instrumentów, Zarząd APA ds. Zawodowych utworzył PAWG w celu określenia skuteczności oceny w praktyce klinicznej.
Raport, który ukazał się w American Psychologist (Vol. 56, No. 2), został napisany przez Meyera, wraz ze Stephenem Finnem, PhD, Lorraine Eyde, PhD, Garym Kayem, PhD, Kevinem Morelandem, PhD, Robertem Diesem, PhD, i Eleną Eisman, PhD – wszyscy członkowie PAWG – oraz Tomem Kubiszynem, PhD, i Geoffreyem Reedem, PhD, z APA.
„Implikacje tych danych są naprawdę dużo szersze niż tylko ocena psychologiczna”, mówi Reed, asystent dyrektora wykonawczego ds. rozwoju zawodowego w APA’s Practice Directorate. „Psychologowie po prostu zaakceptowali, a nawet uwierzyli, w negatywne porównania empirycznych podstaw oceny psychologicznej i interwencji do tych medycznych. Ten raport pomaga nam obalić mit, że brakuje nam podstaw dowodowych.”
Dowody skuteczności oceny
Poprzez przeglądy metaanalityczne Meyer i jego koledzy dokonali porównań między ważnością testów medycznych a ważnością testów psychologicznych. Stwierdzili, że zarówno testy psychologiczne, jak i medyczne mają różny stopień ważności i że współczynniki ważności wielu testów psychologicznych są nie do odróżnienia od testów medycznych.
Na przykład testy psychologiczne, takie jak Millon Clinical Multiaxal Inventory, Thematic Apperception Test, Hare Psychopathy Checklist i inne testy neurologiczne i poznawcze, dają średnie lub duże wielkości efektu, podobnie jak testy medyczne, takie jak wymaz z papy, mammografia, obrazowanie metodą rezonansu magnetycznego (MRI) i elektrokardiogramy. Bardziej szczegółowo, na przykład, wyniki skali MMPI i średnia zdolność do wykrywania zaburzeń depresyjnych lub psychotycznych generuje efekt wielkości 0,37. Zastosowanie testu Pap do wykrywania nieprawidłowości w obrębie szyjki macicy daje efekt wielkości 0,36. Skuteczność tych bardzo różnych testów używanych do wykrywania bardzo różnych wyników jest dużo the same.
Odwrotnie, niektóre testy psychologiczne działają tak samo dobrze jak testy medyczne do wykrywania tego samego wyniku. Autorzy zauważają, na przykład, zdolność do wykrywania demencji jest tak samo dobra z testów neuropsychologicznych, jak to jest z MRI.
„Dla tych z nas w dziedzinie próbuje uzyskać wstępne zatwierdzenie od zarządzanych firm opieki, te liczby dają nam trochę amunicji,” mówi Stephen Finn, PhD, z Centrum Oceny Terapeutycznej w Austin, Texas, który przewodniczył PAWG. „Istnieje przekonanie, że testy medyczne są wspaniałe, a testy psychologiczne złe. Raport pokazuje stronniczość i odbiera kontekst i przesłanki używane do negowania testów psychologicznych.”
Co dalej
Ale nawet jeśli oceny psychologiczne są tak samo ważne jak testy medyczne, mniej z nich jest używanych ze względu na presję zarządzanej opieki i walki o zwrot kosztów, mówią autorzy raportu.
Około 81 procent psychologów klinicznych APA spędza od zera do czterech godzin tygodniowo na ocenie, mówi Meyer. Około 80 procent neuropsychologów spędza więcej niż pięć godzin tygodniowo, wykonując testy i oceny, dodaje. „Praktycy nie otrzymują zapłaty za cały czas, który trzeba poświęcić na ocenę”, mówi.
W rzeczywistości, mówi raport w kwietniu 2000 roku Professional Psychology: Research and Practice, niektóre organizacje zarządzające opieką płacą mniej za godzinę oceny psychologicznej niż za terapię indywidualną. Większość problemów związanych ze zwrotem kosztów pojawia się wokół ilości czasu potrzebnego na przeprowadzenie oceny. Czas przeznaczony przez płatników zewnętrznych na administrowanie, ocenianie i interpretację testów może być krótszy niż czas potrzebny na samo wykonanie testu.
„Sam raport nie wpłynie na wysokość zwrotu kosztów”, zauważa Finn. „Ale lekarze mogą wykorzystać te informacje w rozmowach z osobami odpowiedzialnymi lub pracodawcami, którzy wykupują ubezpieczenie.”
„Te argumenty zostały użyte przez organizacje zarządzające opieką zdrowotną w celu zaostrzenia warunków autoryzacji i refundacji usług psychologicznych, podczas gdy te same firmy byłyby o wiele mniej skłonne do odmowy autoryzacji testów medycznych lub procedur, nawet jeśli nie są one silniej związane z interesującymi nas wynikami”, mówi Reed.
Oprócz bycia częścią arsenału, który lekarze mogą wykorzystać w swoich staraniach o zwrot kosztów, raport może zapoczątkować więcej badań, jak również ożywienie w testowaniu i szkoleniu w zakresie oceny.
„To nakreśla, gdzie musimy iść w przyszłości”, mówi Meyer. „Musimy zacząć zajmować się niektórymi z większych problemów, które nie były w centrum zainteresowania testów psychologicznych.”