Porady dla pacjentów po udarze
Przeżycie udaru nauczyło Wiley i jej rodzinę niezliczonych lekcji zaufania, cierpliwości, determinacji i optymizmu.
Jej rady dla innych pacjentów po udarze:
Nie oczekuj szybkiego rozwiązania. Podczas gdy udar zdarza się w jednej chwili, powrót do zdrowia trwa o wiele, wiele dłużej. „Na początku myślałam, że wyzdrowieję w ciągu roku”, mówi Wiley. „Pamiętam, jak powiedziałam mojej córce, że to będzie tylko punkcik na osi czasu jej życia”.
Podczas gdy jej rehabilitacja okazała się czymś znacznie więcej niż tylko blipem, wytrwałość opłaciła się znaczącym postępem.
Dzisiaj chodzi łatwiej, dzięki ortezie stabilizującej kostkę i stopę oraz elektronicznemu urządzeniu stymulującemu noszonemu na nodze. Skorzystała z zastrzyków z botoksu w ramionach, rękach, nogach i stopach. I w przewidywalnej przyszłości planuje kontynuować terapię fizyczną i zajęciową.
„Niektórzy ludzie myślą, że cały powrót do zdrowia następuje w ciągu pierwszych sześciu miesięcy do roku, a potem nie ma już żadnych korzyści z rehabilitacji”, mówi Lietz. „Ale Barb jest żywym dowodem na to, że to nieprawda: każdy pacjent jest inny. Barb poczyniła znaczne postępy w drugim i trzecim roku rehabilitacji, w tym wróciła do prowadzenia samochodu.
„Gdyby zatrzymała się na końcu pierwszego roku, nie byłaby tam, gdzie jest dzisiaj”.
Podtrzymuj wiarę. Ponieważ miesiące leczenia przeciągnęły się do lat, Wiley przyznaje, że często myślała o rezygnacji z terapii. Polega na swojej wierze w Boga, która przeprowadza ją przez trudne chwile. „Mogę myśleć o rezygnacji, ale nie robię tego!” – mówi.
Szukaj pomocy i wsparcia u starych i nowych przyjaciół. Jak przekonała się Wiley, nie każda przyjaźń jest w stanie wytrzymać drogę powrotną po udarze. Ale główna grupa jej prawdziwych przyjaciół trwała przy niej i nadal świętuje jej zwycięstwa. Koledzy, którzy przeżyli udar, są również kluczowym źródłem wsparcia. Poszukaj nowych sposobów na aktywność i odzyskanie uczucia „starego mnie”. Przed udarem Wiley była zapaloną biegaczką i rowerzystką, lubiła wspinaczkę skałkową i pływanie kajakiem. Oprócz ponownego pływania kajakiem z rodziną, internetowa znajomość z kolegą, który przeżył udar, zainspirowała ją do spróbowania gry w hokeja na sankach – i zaplanowania przyszłych wyjść na jogę, zjazd kolejką linową i wspinaczkę skałkową. Inna grupa internetowa, Spokes Fighting Strokes, wprowadziła Wiley do adaptacyjnej jazdy na rowerze. Zarówno ona, jak i Lietz wierzą, że jazda na rowerze na świeżym powietrzu jest korzystna dla jej rehabilitacji. Natychmiast zadzwoń pod 911, jeśli podejrzewasz udar. „Czasami zastanawiam się, co mogłoby być inaczej, gdybym nie zwlekała z tym telefonem” – mówi Wiley. Mimo że kobieta, która była świadkiem udaru Wiley, była nieznajomą, miała na tyle rozsądku, aby zdać sobie sprawę, że sytuacja wymaga pomocy w nagłych wypadkach. „Jestem jej dozgonnie wdzięczna” – mówi Wiley. „Od tamtego dnia utrzymujemy kontakt; dołączyła nawet do nas na kolację w naszym domu – przy tamtym stole!”. Zdjęcia autorstwa Bryana McCullougha .