Pamiętam moje pierwsze doświadczenie z Barami i narzędziami Świadomości Dostępu, jakby to było wczoraj.
Nie wiedziałam czego się spodziewać, byłam trochę przerażona, ale również podekscytowana, ponieważ rezonowało to od momentu, w którym dokonałam rezerwacji.
W tym czasie w moim życiu, doświadczałam pełnych objawów mojego zespołu chronicznego zmęczenia i paraliżującego niepokoju.
Niespodziewanie, czułam się bezsilna w moim życiu i pod wpływem zewnętrznych wydarzeń. Pogoda w mieście, w którym mieszkałam miała negatywny wpływ na moje zdrowie, miałam mało wsparcia, pieniędzy, ograniczone możliwości wyboru i nie wiedziałam jak zdobyć siłę, aby coś zmienić.
Access Verbal Processing
Naprawdę lubiłam i ufałam kobiecie, która mnie wspierała, ponieważ byłam z nią na kilku zajęciach próbnych. Znała się na rzeczy, ucieleśniała to, czego nauczała i wiedziałem, że poradzi sobie ze WSZYSTKIM. Po latach pracy z rzeczami, które mi nie odpowiadały lub nie dawały tego, co obiecywały, byłem w stanie szybko przetestować granice nowej modalności i uzyskać jej miarę w około dwie sekundy.
Przetestowałem granice i w rezultacie wiedziałem, że ona mnie wspiera, będzie potężnie pomagać w jakikolwiek sposób i tak właśnie się stało.
Rzadko spotykałem praktyka tak oddanego pomaganiu tym, którzy pragną zmiany lub pochodzącego z takiej przestrzeni całkowitego przyzwolenia, nieosądzania i życzliwości. Facylitatorzy Dostępu są szkoleni jak utrzymać tę przestrzeń dla klientów (i dla innych w ich życiu w ogóle), więc jest to bardzo fajna rzecz do doświadczenia, jeśli nigdy wcześniej tego nie zrobiłeś.
Zapłaciłam za 90 minutową sesję z coachingiem i podobało mi się, że mogłam usiąść i porozmawiać z nią przez 30 minut przed sesją z rękami Bars, tak aby mogła zorientować się, co chcę zmienić i pomóc mi oczyścić rzeczy używając werbalnych narzędzi Świadomości Dostępu.
Podczas naszej rozmowy zaproponowała mi werbalne narzędzia przetwarzania odpowiednie do moich różnych problemów i wyjaśniła, jak ich używać. Zaczęłyśmy używać oświadczenia oczyszczającego Świadomości Dostępu, aby rozplątać solidność tego wszystkiego. Pokój był elektryczny i natychmiast wyczułam ogromne zmiany, gdy to, co było trzymane w miejscu przez energie, których nigdy nie byłam w stanie poruszyć sama, zostało uwolnione i rozplątane.
Byłam zaskoczona, zaciekawiona, odetchnęłam z ulgą i dziwnie, lżejsza.
Ręce na Dziecku – „Pręty®”
Po tym wprowadzeniu wow, nadszedł czas na rozpoczęcie „uruchamiania moich Prętów”. Położyłam się, a mój Facylitator uczynił mnie wygodną, a następnie zaczął wykonywać ciągnięcia energetyczne na moim ciele, po czym aktywował i trzymał różne zestawy Prętów po jednym na raz.
Miałam uczucie głębokiego relaksu i harmonii niepodobne do niczego innego, czego doświadczyłam.
To było tak, jakby ktoś na nowo układał moje pole energetyczne, komórki w moim ciele (moje wspomnienia mięśniowe i ścieżki neuronowe) i pracował przez wszystkie warstwy, aby stworzyć nową rzeczywistość. Pomimo tego przestawiania, mój niepokój i związane z nim wzorce trzymania zanikły w tle i nie były aktywne przynajmniej przez sporą część sesji. Jeśli były, przestawały być ważne lub nie mogłem ich dostrzec z powodu wszystkiego innego, co się działo.
Czułem się żywy, połączony i w pełni świadomy. Poczułem łatwość, która przypomniała mi moje dzieciństwo. Mentalnie, rzeczy zaczęły się pojawiać i wyjaśniać. Niektóre z nich byłam świadoma, a inne nie były tak jasne, wiedziałam, że to były emocje, ograniczenia i przechowywane bóle. To było tak, jakby było ich tak wiele, że mogłam postrzegać tylko górną warstwę, ale one wylewały się na wielu warstwach w tym samym czasie, więc nie byłam świadoma ich wszystkich i to było właściwie dobre.
Jak sesja trwała, próbowałam skupić moje myśli na rzeczach, które najbardziej chciałam zmienić w moim życiu i prosiłam, aby zostały uwolnione, i dostałam świadomość, że było wiele innych rzeczy do przetworzenia w pierwszej kolejności, więc odpuściłam i mój umysł błądził potem, nie jestem naprawdę pewna, gdzie poszłam. Czułem się bezpieczny i zadbany i jakoś to poczucie rozpoznania utrzymywało się.
Pamiętam, że zadawałem więcej pytań i po pewnym czasie skończyliśmy. Byłem zdruzgotany, usmażony, zmęczony, podniecony, z ulgą i lżejszy, bardzo dużo lżejszy i super zrelaksowany głęboko w mojej istocie. W ciągu następnych dni korzyści pozostały, a ja integrowałem dalsze przesunięcia i zmiany z tym, kim byłem. To miało miejsce przez około miesiąc po tym.
Co się stało potem
Wiedziałem, że moje życie będzie inne tego pierwszego dnia. Nie byłem pewien jak, ale byłem bardziej wolny.
Na początku nie było nic wymiernego, ani nawet specjalnie namacalnego, ale po mojej drugiej sesji (około dwa miesiące później) moje życie zaczęło się zmieniać na zewnątrz. Mniej więcej po czwartej sesji (około 8 miesięcy później) wszystko zmieniło się diametralnie i moja podróż przybrała zupełnie inną trajektorię w kierunku tej, na której jestem teraz.
Jak zdobyłam doświadczenie jako Life Coach, zdałam sobie sprawę, że wielu ludzi, z którymi pracowałam, mogłoby również skorzystać z dobrodziejstw Bars, więc przeszłam szkolenie jako Bars Practitioner i zaczęłam brać udział w zajęciach z narzędzi Access. W tym czasie moja rzeczywistość zaczęła ulegać znacznym zmianom, które popchnęły mnie w kierunku tego, kim miałam się stać. Miałam wielkie szczęście, że znalazłam się w tej podróży.
Jestem teraz wykwalifikowanym Facylitatorem Access Bars i Facylitatorem Procesu Ciała, spotykam się z klientami prywatnie i prowadzę zajęcia. Obecnie szkolę się, aby uzyskać tytuł Worldwide Certified Facilitator, dzięki czemu będę mogła prowadzić bardziej zaawansowane zajęcia. Nastąpiły znaczące zmiany w moim zdrowiu, obfitości w moim życiu i w moich relacjach z innymi. Moje wieczne i szczątkowe poziomy niepokoju są o wiele łatwiejsze do opanowania. Moja zdolność do skupienia się i jasnego myślenia zmieniła się tak bardzo, że jestem jak inna osoba.
Dlaczego to działa
Wszyscy tworzymy energetycznie przez cały czas (nie zdając sobie z tego sprawy).
Wszystko w tej rzeczywistości jest energią.
Każda żywa komórka, obiekt, emocja, związek, każde działanie. Poprzez lepsze zrozumienie, w jaki sposób tworzymy rzeczy energetycznie (jak również psychologicznie czy fizycznie), jesteśmy zasadniczo upoważnieni do tworzenia naszego życia bardzo świadomie i skutecznie.
Narzędzia Access dają nam szansę świadomego wyboru pewnych energii i oczyszczenia innych. Wyjaśniają luki w naszej wiedzy i pozwalają nam zmienić to, co wydaje się niemożliwe.
Dla wielu, którzy nigdy nie myśleli o życiu w ten sposób, wydaje się to naprawdę dziwne. Jest to całkowicie zrozumiałe, rozumiem to, mnie też wydawało się to dziwne.
Próbując wielu metod, technik i terapii przez 20 lat, które albo nie robiły tego, co obiecywały, albo wypełniały tylko niewielką część układanki, byłem szczególnie otwarty i świadomy tego, co działo się podczas mojej pierwszej sesji Bars. (Zdałem sobie sprawę, że zatwardziały sceptycyzm jest często wymówką dla tych, którzy są bojaźliwi lub niechętni zmianom).
Tworzenie przy użyciu ENERGII jest natychmiastowe, bezwysiłkowe, harmonijne i około milion razy bardziej skuteczne niż wprowadzanie zmian za pomocą bardziej ograniczonych środków. Chociaż wymaga to pewnego zaangażowania, aby opanować narzędzia i może być czasami niewygodne (dostosowanie się do zmian, które wybrałeś), jest stosunkowo bezbolesne.
Gdy ktoś ma chroniczne problemy, czy to problemy fizyczne, emocjonalne czy wzorce, których nie może złamać, jest to energetyczne uwikłanie, które go tam trzyma. Im dłużej problem jest na miejscu, tym bardziej solidny jest blok i tym trudniej jest go przesunąć. Dzięki dynamicznym narzędziom, takim jak Access, ludzie nie muszą już tkwić w miejscu.
Access bezsprzecznie oczyszcza nasze bzdury. Jak to się mówi: „Energia nie kłamie”. Dlatego uporządkuj energię każdej sytuacji lub uwikłania, w którym utknąłeś i BUM! Natychmiastowa jasność. Dobry facylitator będzie od razu wiedział, że coś co mówisz nie pasuje do energii tego czym jesteś i pokaże Ci jak to zmienić (jeśli chcesz).
Ta rzecz zawiera w sobie fizyczną, umysłową, emocjonalną i duchową całość na raz, więc zdecydowanie NIE jest dla osób o słabym sercu.
Powinniśmy naprawdę wszyscy urodzić się z instrukcją obsługi KONSEKWENCJI.
AKCEPTACJA KONSEKWENCJI jest tak dobrze nazwana. Uczy nas dostępu do tego, co wiemy, używając pewnych narzędzi. Kiedy stajemy się ŚWIADOMI poprzez praktykowanie narzędzi, wysiłek włożony w sposób, w jaki podchodzimy do rzeczy po prostu znika. Życie staje się prostsze i łatwiejsze, a my możemy osiągnąć wszystko, co chcemy.