JACKI LYDEN, prowadząca:
To jest ALL THINGS CONSIDERED z NPR News. Jestem Jacki Lyden.
Jeśli kiedykolwiek oglądaliście, choćby raz, „Oprah”, słuchaliście Terry Gross lub Diane Rehm, zastanawialiście się, skąd Sally Jessy Raphael czerpie swoją werwę, chcielibyśmy przedstawić wam kobietę, która przetarła szlak przed nimi: Mary Margaret McBride.
(Fragment audycji radiowej)
Niezidentyfikowana kobieta #1: Jest 1:00 i oto Mary Margaret McBride i…
Pani MARY MARGARET McBRIDE (Gospodarz radia): Naszym dzisiejszym gościem jest wielka amerykańska legenda. Słyszeliście jej głos, może nawet czytaliście ją wcześniej, ale będziecie ją czytać, ponieważ Harper, jej wydawcy, powiedzieli mi, że opublikowali wielkie wydanie jej książek i zanim…
LYDEN: Od 1934 do 1954 roku, słuchacze słyszeli ten podpis codziennie po południu w ciągu tygodnia. McBride pracowała w Nowym Jorku dla NBC Radio. Miała miliony słuchaczy. Nikt nie wie dokładnie ilu, ale była rozpoznawalna. I jeśli byłeś generałem, pisarzem, celebrytą, szefem kuchni lub po prostu miałeś swoje 15 minut sławy, byłeś w jej programie. Susan Ware napisała jej biografię zatytułowaną „It’s One O’Clock And Here is Mary Margaret McBride”, a Susan Ware dołącza do nas teraz.
Witamy w programie.
Pani SUSAN WARE (biografka, „It’s One O’Clock And Here is Mary Margaret McBride”): Dziękuję za przyjęcie mnie.
LYDEN: Wiesz, powiedz mi trochę więcej o niej. Nigdy o niej nie słyszałem, co znamienne. Jak trafiła do radia?
PANI WARE: Cóż, trafiła do radia dość przypadkową drogą. Była dziennikarką w Nowym Jorku, bardzo, bardzo utytułowaną w latach dwudziestych i, niestety, świat wypadł z tego rynku wraz z Wielkim Kryzysem, a ona znalazła się w połowie lat trzydziestych, bez pracy i bez kariery. Jej agent powiedział jej o możliwej edycji programu radiowego, a ona usiadła przed mikrofonem i poczuła się zupełnie jak w domu i nie opuściła go przez następne 20 lat.
LYDEN: Miała na sobie po prostu Who’s Who ludzi z połowy wieku. To znaczy, notatki, które masz na ten temat, wiesz, biegną do wielu stron: Pearl Buck, pisarka; Margaret Bourke-White, fotografka Life; Fiorello La Guardia, wszyscy wiemy, burmistrz Nowego Jorku; Mary Pickford. To było naprawdę zdumiewające.
PANI WARE: Myślę, że ludzie dość chętnie przychodzili do jej programu, ponieważ wiedzieli, że ona naprawdę się przygotuje. Była wspaniałym prowadzącym wywiady. Naprawdę uspokajała ludzi i, szczególnie w przypadku autorów, zawsze… zostawała na noc przed czytaniem ich książki i miała fenomenalną pamięć, więc kiedy zaczynała wywiady, ludzie czuli, że są w rękach mistrza.
LYDEN: I to wciąż nie wyjaśniało, jak sądzę, efektu jaki miała. Czy chodzi o to, że miała pole dla siebie? Czy to, że połączyła się ze zwykłym człowiekiem, a już na pewno ze zwykłą gospodynią domową?
PANI WARE: Cóż, myślę, że jest coś bardzo szczególnego w więzi, którą nawiązała ze swoimi słuchaczami. I myślę, że jeśli pomyślimy historycznie o latach 30-tych, 40-tych i 50-tych, kiedy było o wiele mniej informacji docierających do domów ludzi, szczególnie jeśli jesteś, powiedzmy, gospodynią domową z małymi dziećmi, jesteś bardzo odizolowana. I radio jest naprawdę twoją linią do świata zewnętrznego.
LYDEN: Ona miała swoich krytyków, chociaż. Collier’s Weekly, który publikował inne dziennikarki, jak Martha Gellhorn, określił słuchaczy McBride’a mianem „Armii szufelek McBride’a”. Z pewnością była odrzucana przez nowojorski, być może, intelektualny tłum. Jak reagowała na krytykę?
Ms. WARE: Nie lubiła być krytykowana, nie ma co do tego wątpliwości. Ale wiele z tych krytyk, jak sądzę, było raczej niesprawiedliwych. Odrzucano ją po części dlatego, że była w dziennym radiu, a to miało bardzo niski priorytet. Wiesz, wielkie gwiazdy były w nocy, a ona była w ciągu dnia. Była kobietą i mówiła do przypuszczalnie przeważnie żeńskiej publiczności. To stawia ją na niższym miejscu. I są elementy jej stylu. Jest w nim pewna zarozumiałość. Ma bardzo wyraźny akcent z Missouri – albo ona by to powiedziała, Missouri (wymawiane Missoura) – akcent. I do tego trzeba się trochę przyzwyczaić.
LYDEN: Dlaczego ona została tak całkowicie zapomniana? Pracuję w radiu od dziesięcioleci i nigdy nie słyszałem o tej kobiecie.
Ms. WARE: Ja naprawdę wracam do kwestii płci i dziennego radia. A fakt, że była kobietą i była w ciągu dnia oznaczał, że naprawdę nie zajmowała wysokiego miejsca w historiach radia, kiedy są one pisane.
LYDEN: Posłuchajmy jeszcze raz jej stylu.
(Soundbite of radio broadcast)
Ms. McBRIDE: Walter Winchell powiedział, kiedy po raz pierwszy spotkał Tallulah Bankhead: „Dużo o tobie słyszałem”. A Tallulah odpowiedziała: „To wszystko prawda”. Ale moja ulubiona historia, którą Tallulah opowiada o sobie, jest o czasie, kiedy była w Bostonie na przyjęciu…
Niezidentyfikowana kobieta #2: Och, tak.
Ms. McBRIDE: …które miałaś na premierze.
Niezidentyfikowana kobieta #2: Cóż, to było w… Myślę, że odnosisz się do tego, kiedy Charles Backett(ph) wydał dla mnie przyjęcie. Elka Chase była jego przyjaciółką i wielu ludzi z Bostonu, którzy wspierali Bay. To było w Providence, Rhode Island. Czy to jest to, o czym pan mówi?
Ms. McBRIDE: Mm-hmm.
Niezidentyfikowana kobieta #2: Jedna z bardzo okazałych, starych dam, błękitna krew do dziewiątego stopnia i zachwycająca, jestem pewna, powiedziała: „Kiedy pani Bankhead pojedzie do (niezrozumiałe)”. Sawyer powiedział, „Cóż, zachowuje się tak jak zwykle. A ona na to: „No cóż, jeśli tak jest, to nie mogę powiedzieć „do diabła” w radiu, prawda?
Ms. McBRIDE: Nie.
Unidentified Woman #2: Cóż, przepraszam. Powiedziała: „No cóż, do widzenia. Jeśli będzie się zachowywała jak wszyscy inni, to ja idę do domu.
LYDEN: Cóż, w tym momencie, myślę, że Terry Gross by ją odciął. Wiesz, jest jakieś poczucie czasu, które mieli ci ludzie i zastanawiam się, czy uważasz, że Mary Margaret McBride pasowałaby do dzisiejszego świata radia publicznego.
Ms. WARE: Myślę, że tak, z wyjątkiem tego, że myślę, że największą zmianą dla niej, gdyby była w radiu publicznym, jest to, że nie oczekuje się od niej robienia reklam i, choć trudno to sobie uświadomić współczesnym słuchaczom, robienie reklam – lub jak powiedziała, robienie produktów – było bardzo stymulującą i zabawną częścią jej programu.
(Fragment audycji radiowej)
Pani McBRIDE: Przyniosłam kilka komentarzy, które przysłali moi słuchacze ze Środkowego Zachodu. Kobieta o nazwisku Mabel Colberg(ph) z Chicago, która często do mnie pisała, mówi – pomyślała sobie, że spróbuje tak wielu moich produktów, jak tylko będzie mogła, ponieważ podobał jej się ten program, ale powiedziała, że nie spróbuję jej zupy w puszce. Nie ma czegoś takiego jak zupa w puszce nadająca się do spożycia,” powiedziała. Ale,” ona dodaje – i to jest przystojny z niej, myślę – „to było przed ostatni piątek kiedy odważnie przyniósł do domu puszkę Habetante Onion Soup(ph). Zdecydowanie wygrałaś. To było pyszne. Więc wróciłam do pozostałych dwóch rodzajów i teraz będę je wszystkie mieć w zapasie”.
LYDEN: Wiesz, to jest dłuższe niż jakakolwiek zbiórka pieniędzy, o którą nas tu kiedykolwiek poproszono.
LYDEN: Susan Ware jest autorką „It’s One O’Clock And Here is Mary Margaret McBride,” radiowej biografii. Dziękujemy bardzo za przyłączenie się do nas.
Ms. WARE: Dziękuję za zaproszenie.
Copyright © 2005 NPR. Wszelkie prawa zastrzeżone. Odwiedź nasze warunki korzystania z witryny i strony z zezwoleniami pod adresem www.npr.org, aby uzyskać więcej informacji.
NPR transkrypcje są tworzone w pośpiechu przez Verb8tm, Inc, wykonawcę NPR, i produkowane przy użyciu zastrzeżonego procesu transkrypcji opracowanego dla NPR. Tekst ten może nie być w ostatecznej formie i może być aktualizowany lub poprawiany w przyszłości. Dokładność i dostępność mogą się różnić. Autorytatywnym zapisem programu NPR jest zapis audio.