A: Zbudowałem mojego .30-06 Ackley w 1980 roku, mierząc prędkość moich ładunków starym chronografem Telepacific, co doprowadziło mnie do przekonania, że nastąpił spory przyrost prędkości. W 1992 roku powtórzyłem moje testy używając Re-22 w miejsce starego H4831 i mierząc moje ładunki nowym chronografem Chrony. Wyniki potwierdziły, że dodatkowa objętość łuski rzeczywiście daje wersji Ackleya zauważalną przewagę nad standardowym .30-06 w lufie 600 mm. Zgadzało się to z tym, co osiągnęli inni eksperymentatorzy. Prędkości wynosiły: 3200fps z pociskiem 150gn, 3100 z 165gn, 2950fps z 180gn i 2800fps z 180gn. Cieszę się, że Twój kolega jest zadowolony ze swojego karabinu, ale skoro ładuje AR2209, mam nadzieję, że nigdy nie zbliży go do chonografu, bo poznanie rzeczywistych prędkości pocisków może zrujnować jego zaufanie do broni. .30-06 Ackley najlepiej radzi sobie z wolnymi prochami, ale zauważyłem, że zarówno Re-22 jak i AR2213sc działają lepiej niż AR2209.