Ziarna histerii, która dotknęła Salem Village, Massachusetts zostały zasiane w styczniu 1692 roku, kiedy grupa młodych dziewcząt zaczęła wykazywać dziwaczne zachowanie. Ciasna społeczność nie potrafiła wyjaśnić konwulsyjnych napadów, bluźnierczych krzyków i stanów przypominających trans, które dotknęły młodych ludzi. Lekarze wezwani do zbadania dziewcząt nie mogli znaleźć żadnej naturalnej przyczyny niepokojących zachowań. Jeśli źródło dolegliwości
Wioskowy Dom Spotkań w Salem
gdzie odbywały się procesy
nie można było przypisać fizycznej chorobie, społeczność uznała, że musi to być dzieło szatana. Czarownice najechały Salem.
W lutym wioska zaczęła się modlić i pościć, aby pozbyć się wpływu diabła. Dziewczęta były naciskane, aby ujawniły, kto w społeczności kontrolował ich zachowanie. Trzy kobiety zostały zidentyfikowane i zbadane. Jedna z nich, Tituba (niewolnica), wyznała, że widziała diabła, który ukazywał się jej „czasem jak świnia, a czasem jak wielki pies”. Jeszcze bardziej niepokojące, Tituba wyznała, że spisek czarownic przenikał Salem Village.
W marcu strapione dziewczyny oskarżyły Marthę Corey. Trzy kobiety wcześniej zadenuncjowane jako zmawiające się z diabłem były marginalne dla społeczności. Martha Corey była inna; była uczciwą członkinią purytańskiej kongregacji – jej ujawnienie jako czarownicy pokazało, że wpływ szatana sięgał do samego jądra społeczności. Wydarzenia nabrały tempa, gdy atmosfera oskarżenia nasiliła się i osiągnęła apogeum. W okresie od marca do jesieni wiele osób zostało oskarżonych, zbadanych, osądzonych i skazanych na śmierć. Powieszenia rozpoczęły się w czerwcu wraz ze śmiercią Bridget Bishop i trwały do września. Wraz z nadejściem zimy, histeria rozgorzała, a krytyka procedur rosła. W październiku, gubernator kolonialny rozwiązał lokalny sąd śledczy. Skazania i wyroki za czarownictwo ustały. Dziewiętnaście ofiar polowania na czarownice zostało powieszonych, jedna zmiażdżona na śmierć pod ciężarem kamieni, a co najmniej cztery zmarły w więzieniu w oczekiwaniu na proces.
Próba Marthy Corey
Piątek 11 marca 1692 roku był w Salem dniem postu i modlitwy. W tym dniu minister wspólnoty, ks. Samuel Parris, poprosił dziewczęta o ujawnienie kolejnej czarownicy. Uczyniły to, a oskarżenie zszokowało tych, którzy je usłyszeli, ponieważ dotyczyło Marthy Corey (Goodwife Corey), nowej, ale uczciwej członkini kongregacji. Natychmiast wysłano delegację na farmę Coreyów, aby przesłuchać oskarżoną w nadziei na wyjaśnienie tej rozbieżności. Sarkastyczna odpowiedź Marthy Corey na oskarżenie zniechęciła delegację, która natychmiast zażądała jej aresztowania. Jej proces był sceną wielkiego wzburzenia. Na sali sądowej oskarżycielki Marthy wiły się w agonii, zmuszone przez niewidzialną siłę do naśladowania każdego ruchu czarownicy. Kiedy Marta poruszała stopami, dziewczęta robiły to samo, kiedy Marta zagryzała wargę, dziewczęta były zmuszone zagryzać własne wargi, krzycząc z bólu. Widziały widmo czarnego mężczyzny pochylającego się nad oskarżoną i słyszały bicie bębna wzywającego czarownice do zebrania się na trawniku domu zebrań. Deodat Lawson, wizytujący pastor, opisuje tę scenę:
„W poniedziałek, 21 marca, sędziowie z Salem wyznaczyli, aby przyjść na przesłuchanie Dobrej Żony Corey. Około godziny dwunastej weszli oni do domu zebrań, który był wypełniony widzami. Pan Noyes rozpoczął bardzo trafną i wzruszającą modlitwę, a żona Corey, wezwana do odpowiedzi na zarzuty, które jej postawiono, zażyczyła sobie, aby się pomodlić, co wzbudziło wielkie zdziwienie w obecności tak wielu setek ludzi. Sędziowie powiedzieli jej, że nie pozwolą na to; nie przyszli tam, aby wysłuchać jej modlitwy, ale aby ją przesłuchać w sprawie tego, co jej zarzucano. Czcigodny pan Hathorne zapytał ją, dlaczego dotknęła te dzieci. Odpowiedziała, że ich nie cierpiała. Zapytał ją: „Kto to zrobił?”. Ona odpowiedziała: „Nie wiem; skąd mam wiedzieć?”
Liczba dotkniętych osób wynosiła w tym czasie dziesięć, a mianowicie cztery zamężne kobiety: Pani Pope, Pani Putnam, Goodwife Bibber, i starsza kobieta o nazwisku Goodall; trzy panny-. Mary Walcut, Mercy Lewes, u Thomasa Putnama, i służąca u Dr. Griggs’a; były też trzy dziewczynki w wieku od dziewięciu do dwunastu lat, każda z nich, lub mniej więcej, a mianowicie Elizabeth Parris, Abigail Williams, i Ann Putnam.
Większość z nich była na egzaminie Dobrej Małżonki Corey, i gwałtownie oskarżyły ją na zgromadzeniu o to, że je dręczyła, gryząc, szczypiąc, dusząc, itd., i że widziały jej podobiznę przychodzącą do nich i przynoszącą im książkę. Ona powiedziała, że nie ma żadnej książki. Twierdzili, że miała żółtego ptaszka, który ssał między jej palcami, a gdy zapytano ją o to, czy miała jakiegoś znajomego ducha, który jej towarzyszył, odpowiedziała, że nie miała żadnej znajomości z takimi rzeczami, była kobietą ewangeliczną, pod którym to tytułem sama siebie nazywała. A osoby dotknięte chorobą powiedziały jej, że jest ewangeliczną czarownicą. Ann Putnam potwierdziła, że pewnego dnia, gdy porucznik Fuller modlił się w domu jej ojca, zobaczyła postać Dobrej Małżonki Corey i myślała, że Dobrej Małżonki N, modlących się w tym samym czasie do diabła. Nie była pewna, czy to była Goodwife N., ale była pewna, że widziała kształt Goodwife Corey. Corey powiedziała, że są biednymi, roztargnionymi dziećmi i nie należy zwracać uwagi na to, co mówią. Pan Hathorne i pan Noyes odpowiedzieli, że wszyscy obecni uznali, że są zaczarowane, a tylko ona, oskarżona, powiedziała, że są roztargnione.
„The Trial of George Jacobs”
dziewiętnastowieczne spojrzenie na procesy czarownic
Zauważono kilkakrotnie, że jeśli ona tylko ugryzła się w podbródek w czasie badania, osoby dotknięte chorobą były gryzione w ramiona i nadgarstki i okazywały ślady przed sędziami, ministrami i innymi. A ponieważ na to zwracano uwagę, jeśli tylko uszczypnęła palce lub chwyciła mocno jedną rękę w drugą, uszczypnięto je i dano znaki przed sędziami i widzami. Następnie zauważono, że jeśli tylko oparła swoją pierś o siedzenie w domu zebrań (będące belką, przy której stała), były one trapione. Szczególnie pani Pope skarżyła się na straszne męki w swoich jelitach, jakby były one wyrwane. Ostro oskarżyła Corey jako narzędzie i najpierw rzuciła w nią swoją mufkę, ale ta nie poleciała do domu, zdjęła swój but i uderzyła nim żonę Corey w głowę. Po przyjrzeniu się tym postawom, gdy Corey tylko poruszyła stopami, poczuły się dotknięte i tupały ze strachu.
Dotknięte osoby zapytały ją, dlaczego nie poszła do towarzystwa czarownic, które było przed zebraniem w domu spotkań. Czy nie słyszała bicia bębna? Oskarżyli ją o znajomość z diabłem, w czasie badania, w postaci czarnego mężczyzny szepczącego jej do ucha; stwierdzili, że jej żółty ptak ssał jej palce podczas zgromadzenia; a kiedy wydano rozkaz, aby sprawdzić, czy nie ma jakiegoś znaku, dziewczyna, która to widziała, powiedziała, że teraz jest już za późno; wyjęła szpilkę i włożyła ją na głowę, która okazała się sterczeć pionowo.
… zaprzeczyła wszystkiemu, o co ją oskarżono i powiedziała, że nie mogą udowodnić, że jest czarownicą. Tego popołudnia została oddana do więzienia w Salem; a po tym, jak znalazła się w areszcie, nie ukazywała się już im i nie trapiła ich tak jak wcześniej.”
Lawson, Deodat, A Brief and True Narrative of Some Remarkable Passages Relating to Sundry Persons Afflicted by Witchcraft at Salem Village(1692) ; Starkey, Marion, The Devil in Massachusetts (1989); Trask, Richard, „The Devil Hath Been Risen” (1997).
How To Cite This Article:
„The Salem Witch Trials, 1692,” EyeWitness to History, www.eyewitnesstohistory.com (2000).
.