Logika stojąca za przedłużeniem kontraktu Mookie Bettsa jest piorunująco oczywista dla jego mocodawców. Betts wyszedł z arbitrażu, aby zarobić 27 milionów dolarów w tym roku, a z 12-letnim, 365-milionowym przedłużeniem, pełna cena jego kontraktu z Dodgers wynosi około 392 milionów dolarów w ciągu 13 lat. To sprawia, że Betts, MVP AL 2018, jest ohydnie bogaty. „Trzymaj jacht w Saint-Tropez” bogaty. „Wyślij swoje prawnuki na Harvard”. „Dołącz do konsorcjum, aby kupić drużynę po przejściu na emeryturę”. Dodgersi ze swojej strony mogą zatrudniać Bettsa od teraz, aż do czasu, gdy w przyszłości będą grać z drużynami z tak odległych miejsc jak Mars czy Nashville. I będzie to kosztować tylko nieco ponad 30 milionów dolarów rocznie, co jest okazją dla drugiego najlepszego gracza w baseballu. Wszyscy wracają do domu szczęśliwi.
Ale odpowiednio w sporcie, który często wydaje się być studium przypadku mikroekonomii od czasu do czasu przerywanym przez zmiany boiska, ten kontrakt będzie miał efekty falowania daleko poza jego sygnatariuszami. Betts od dawna o tym wiedział. Od ponad dekady standardem stało się podpisywanie przez wschodzące gwiazdy przedłużenia kontraktu z drużyną, która ich wybrała. Betts jest jednym z grupy elitarnych graczy – wraz z Gerritem Cole’em i J.T. Realmuto – którzy chcieli przetestować wody wolnych agentów, aby zresetować rynek i podnieść wynagrodzenia z najwyższej półki w całej grze, pragnienie, które jasno wyraził, zanim Red Sox przehandlowali go w lutym.
To okazało się, że nie jest już wykonalnym sposobem działania dla Bettsa. Pandemia COVID-19 już wymazała warte sezonu wpływy z bramy i prawie dwie trzecie wartych sezonu wpływów z telewizji, a sponsorzy MLB i partnerzy medialni podobnie odczuwają ścisk. Ekonomia sportu nie jest już tym, czym była sześć miesięcy temu. Zakres tej szkody jest niejasne do tej pory, i prawdopodobnie pozostanie tak-MLB i jego właścicieli franczyzy często obfuscated w odniesieniu do ich finansów, i mają wszelkie zachęty do odtwarzania własnych obaw o niepewności gospodarczej, więc mogą one prowadzić w dół wynagrodzeń wolnych agentów.
Trudno wyciągnąć zbyt wiele wniosków z rozszerzenia Betts, ponieważ jest on wyjątkowym graczem w wyjątkowym przypadku. Nie tylko Dodgers mieli motywację, by go zatrzymać, po tym jak sprzedali obiecującego młodego zawodnika (Alex Verdugo) i prospekta z pierwszej setki (Jeter Downs), by pozyskać drobnego Tennesseńczyka, ale gdyby Dodgers stracili Bettsa na rzecz wolnej agentury, nie ma podobnego gracza, którego mogliby wyrwać z rynku za same pieniądze. Mniej utalentowani i mniej utytułowani gracze nie mają takiej przewagi przy negocjowaniu własnych kontraktów. Ale jest to pierwszy poważny punkt danych ekonomicznych od czasu zamrożenia transakcji w lidze, które zniesiono cztery tygodnie temu, i prawdopodobnie będzie to najbardziej znaczący kontrakt podpisany w nadchodzących latach. Więc podczas gdy liście herbaty są niedoskonałe, muszą być konsultowane niemniej.
Najbardziej godną uwagi rzeczą w kontrakcie Bettsa od razu po nietoperzu jest to: Całkowita wartość zaczyna się od 3, a nie od 4, mimo że umowa jest 12-letnia. Zeszłej wiosny Mike Trout podpisał 12-letnie przedłużenie warte 426,5 miliona dolarów. Trout jest lepszym graczem niż Betts (być może jedynym lepszym graczem niż Betts) i był w tym samym wieku, w którym Betts jest teraz, ale był również dwa lata od wolnej agencji do jednego Bettsa.
Umowa wygląda jeszcze gorzej dla Bettsa, gdy porównuje się z innymi niedawnymi wolnymi agentami. („Gorzej” jest względnym terminem z prawie 400 milionami dolarów w gwarantowanych pieniądzach wchodzących, oczywiście). Gerrit Cole, który jest dwa lata starszy i miotacz, podpisał na dziewięć lat i 324 miliony dolarów w tym offseason – około 5,6 miliona dolarów rocznie więcej niż Betts. Na początku 2019 roku Bryce Harper podpisał 13-letnią, 330-milionową umowę, podczas gdy schodził z roku w dół w najbardziej niegościnnym klimacie free-agent od 30 lat. Anthony Rendon, który jest świetnym graczem, ale nigdzie w pobliżu poziomu Bettsa, zarabia o 4,6 miliona dolarów rocznie więcej niż Betts, choć warto wspomnieć, że Rendon, który jest dwa i pół roku starszy niż Betts, podpisał znacznie krótszy kontrakt (siedem lat) wart 147 milionów dolarów mniej ogólnie.
Odejmując Bettsowi 27 milionów dolarów pensji w tym roku, dodatkowe 12 lat będzie płacić Dodgers outfielderowi około 30,4 miliona dolarów rocznie, co jest dopiero 12. najwyższą średnią roczną pensją w historii MLB, według Cot’s Contracts. Ale choć sezon utraconych przychodów wyraźnie kosztował Bettsa sporo pieniędzy, to mogło być dużo, dużo gorzej. Bettsowi brakuje do ośmioletniego przedłużenia Nolana Arenado o 260 milionów dolarów, jeśli chodzi o AAV, ale nie ustępuje mu pod względem całkowitej wartości. Nie odstaje też od dziewięcioletniego, wartego 215 milionów dolarów przedłużenia Christiana Yelicha z początku tej wiosny, a powinien: Betts jest o rok młodszy i był o dwa lata bliżej wolnej agentury, a różnica między nim a Yelichem jako graczem jest większa niż różnica od niego do Trouta.
Ta umowa oznacza, że rynek dla najwyższej klasy wolnych agentów przyjął uderzenie, ale nie całkowicie się skruszył, co musi przyjść jako ulga dla tego nadchodzącego offseason’s top free agents: George’a Springera, Masahiro Tanaki, Marcusów Semiena i Stromana, a także Realmuto, którego własne rozmowy o przedłużeniu utknęły w martwym punkcie pomimo krzyczanych napomnień Harpera. Biorąc pod uwagę retorykę właścicieli podczas negocjacji nad wznowieniem gry, istniał powód do obaw, że Betts osiągnie wolną agencję i znajdzie się w obliczu nie lepszych ofert niż siedmioletnia, 175-milionowa umowa Manny Machado podobno odrzucona z White Sox dwa lata temu.
Ale teraz jest całkowicie jasne, że rozszerzenie Trouta ograniczyło rynek w przewidywalnej przyszłości. Podczas gdy MLB nie ma ani salary cap, ani maksymalnej indywidualnej pensji, w XXI wieku długoterminowa umowa najlepszego gracza w baseballu służy jako nieformalna maksymalna pensja. W grudniu 2000 roku Alex Rodriguez podpisał z Texas Rangers rekordowy 10-letni kontrakt o wartości 252 milionów dolarów, co uczyniło go najlepiej opłacanym graczem w baseballu pod względem AAV i ogólnej wartości. W 2007 roku renegocjował swoją umowę, aby zapłacić mu 275 milionów dolarów w ciągu kolejnych 10 lat.
Dopiero w 2014 roku Clayton Kershaw zarobił więcej niż to rocznie na wieloletniej umowie, stając się pierwszym graczem o wartości 30 milionów dolarów rocznie. Rok później Giancarlo Stanton pobił kontrakt A-Roda pod względem całkowitej wartości, ale na 13-letniej umowie, która płaciła mu mniej za sezon niż A-Rod zarobił w 2001 roku. Rozszerzenie Trouta, podpisane w zeszłym roku, naprawdę zresetowało rynek, ale po uwzględnieniu inflacji zarabia on teraz o 1 milion dolarów rocznie mniej niż A-Rod zarabiał w 2001 r.
A inflacja ledwie zapewnia wystarczający kontekst dla 20-letniego biegu, w którym roczne przychody MLB prawie się potroiły, a wartości franczyzy wzrosły w niektórych przypadkach o współczynnik 10. Trout stał się pierwszym sportowcem w kraju, który podpisał umowę na 400 milionów dolarów, ale byłby okazją za dwukrotnie wyższą cenę.
Po całym sezonie rekordowych przychodów i gigantycznych wypłatach, jakie Cole, Rendon i Stephen Strasburg zgarnęli zeszłej zimy, były powody, by wierzyć, że Betts może wywołać wojnę przetargową i po raz pierwszy zepchnąć pensje supergwiazdy do przedziału 40 milionów dolarów rocznie. Ale mając tylko Dodgers do negocjacji, a także przerażającą i niepewną drogę do wolnej agencji, Betts może wziąć tylko około 85 procent tego, co Trout made.
To sprawia, że pewien stopień intuicyjnego sensu-Betts jest prawie tak dobry jak Trout, więc powinien dostać prawie tyle samo zapłaty. Ale jeśli chodzi o wiek, osiągnięcia i wydajność, nie ma nikogo, kto w ciągu najbliższych trzech lat zejdzie z linii wolnych agentów, kto nawet dostanie się do „prawie”. Być może, jeśli Cody Bellinger pozostanie graczem kalibru MVP od teraz do czasu, gdy trafi do wolnej agencji w 2023 roku, będzie mógł wziąć udział w rekordowym kontrakcie Trouta, ale do tego czasu przynajmniej indywidualne kontrakty wolnych agentów pozostaną ograniczone do 35 milionów dolarów rocznie i 400 milionów dolarów ogółem.
Prawdopodobnie niższe, w rzeczywistości, ponieważ jeśli Betts zarabia tylko 30 milionów dolarów i zmianę rocznie, dlaczego Springer powinien mieć nadzieję zarobić więcej? Dlaczego Francisco Lindor? I tak linia będzie się powtarzać, dopóki Trout nie przejdzie na emeryturę lub nie pojawi się ktoś, kto jest wystarczająco dobry, aby trochę podnieść tę liczbę.
System rekompensat dla graczy w baseballu opiera się na założeniu, że gracze, którzy otrzymują wynagrodzenie niższe niż minimalna płaca w minorsach i ułamek ich wartości przez pierwszą połowę kariery, mogą zarobić dużo, gdy trafią na wolną agenturę. To nie było tak od dłuższego czasu, ale niezdolność Bettsa do zresetowania ceny za największy talent, a także tepidity rynku ogólnie w trwającym kryzysie gospodarczym, doprowadziły nas do punktu, w którym niemożliwe jest nawet udawanie.
Gdy obecne CBA wygasa po następnym sezonie, to musi się zmienić. Pieniądze, które nie są wydawane na wolnych agentów nie są przekazywane młodszym graczom, międzynarodowe premie dla amatorów i wydatki na draft zostały ograniczone, a minimalna pensja zaledwie nadąża za wzrostem przychodów od 2000 roku. Czy oznacza to nacisk na wyższą pensję minimalną lub szybsze kwalifikowanie się do wolnej agentury i arbitrażu, czy też jakieś bardziej agresywne i/lub kreatywne rozwiązanie, jest do decyzji MLBPA, ale ten system nie działa już w sposób, w jaki został zaprojektowany.