Better waste management, which reduces low-effort meals, the key to reducing the animal’s numbers
By GRACE KELLY/ecoRI News staff
On a recent Friday afternoon, widzowie online obserwowali, jak Numi Mitchell, główny naukowiec Narragansett Bay Coyote Study (NBCS), trzymała w jednej ręce coś, co wyglądało jak duża antena, a w drugiej urządzenie emitujące sygnały dźwiękowe. Rybołów płacze nad głową, a gdyby nie konie Clydesdale Departamentu Policji w Providence na padoku, nie wiedziałbyś, że Mitchell była w Roger Williams Park.
„Ona tu jest!” Mitchell powiedział, jak szczególnie głośny sygnał dźwiękowy brzmiał.
Ona jest samicą kojota o imieniu Whinny, która robi jej drogę przez park wraz z jej trzema szczeniakami. Niektóre inne gorące miejsca na Whinny podróży obejmują obszar zbierania śmieci w parku i turbin wiatrowych w pobliżu Save The Bay na Providence’s pracy nabrzeża.
BNBCS, który rozpoczął się w 2004 roku, śledzi lokalne kojoty, takie jak Whinny, w celu obserwacji ich ruchów i populacji oraz wskazania nienaturalnych źródeł pożywienia, takich jak obszary usuwania śmieci i produkty uboczne zwierząt gospodarskich.
Kojoty są wszystkożerne, jedzą różne rodzaje żywności, od jagód do królików. Ale są również oportunistyczne, a śmietnik może zapewnić łatwy posiłek przy niewielkim wysiłku.
W jej 16 lat studiowania Rhode Island’s coyote populacje, Mitchell stwierdził, że wzrost liczby zwierząt może być w dużej mierze przypisana do ludzi nieostrożność z jedzeniem i ich przymus karmienia dzikich zwierząt.
Przed kojotami przybył w Rhode Island i innych obszarach wzdłuż wschodniego wybrzeża, były one mieszkańcami szerokiej przestrzeni prerii w kraju’s interior.
„Były one pierwotnie z Wielkich Równin,” powiedział Mary Gannon, koordynator zasięgu dzikich zwierząt dla Rhode Island Departamentu Zarządzania Środowiskiem Wydziału Ryb i Dzikich Zwierząt. „Ale kiedy przybyli europejscy osadnicy, wycięli lasy i zabili wiele naturalnych drapieżników w naszej okolicy.”
Niektóre rodzime drapieżniki, które drapieżniki kojotów w Rhode Island i Nowej Anglii obejmowały szarego wilka, lwy górskie i niedźwiedzie. Wraz z odejściem tych dużych drapieżników, pojawiło się miejsce dla kojotów. They moved in.
„The coyotes expanded their territory to the north and south of the U.S.,” Gannon said.
She said they first arrived in Rhode Island in the 1960s and reached the Narragansett Bay islands in the mid-’90s. Wkrótce po ich przybyciu, populacje kojotów w stanie zaczęły szybko rosnąć, dzięki szerokiemu dostępowi do śmieci produkowanych przez człowieka.
„Nasze wysiłki w zakresie śledzenia rozpoczęły się na wyspach, szczególnie na wyspie Aquidneck, która była świadkiem eksplozji kojotów”, powiedział Mitchell. „Próbowaliśmy dowiedzieć się, dlaczego były one tak obfite. I to właśnie śmieci są źródłem pożywienia kojotów. To nie kojoty są problemem; to ludzie pozostawiający śmieci na zewnątrz.”
Choć polowanie na kojoty jest dozwolone, NBCS utrzymywał, że to zarządzanie śmieciami jest kluczem do zmniejszenia populacji kojotów.
W 2018 roku NBCS otrzymał 1,1 miliona dolarów dotacji federalnej na sfinansowanie pięcioletniego badania kojotów w Rhode Island, którego część obejmuje eksperymenty usuwania żywności w całym stanie. Mitchell zauważył, że jeden z tych wysiłków będzie z rolnikiem w Coventry wsi Greene, którego odpady zwierzęce i produkt uboczny przyciągnął i karmił kojoty w obszarze.
Powrót na padok policji Providence, Mitchell i jej załoga próbują wykrzesać Whinny z jej kryjówki, aby zaoferować przelotne spojrzenie do widzów online. Wskakują na ogrodzenie, a z trzęsącą się kamerą i ciekawskimi Clydesdales biegnącymi, aby dostać kawałek akcji, czują się jak w filmie o Jamesie Bondzie.
Nagle, sapią na dźwięk łap chrupiących delikatnie w zaroślach.
„Po prostu przebiegła obok nas,” wyszeptała Gabrielle De Meillon, asystentka personelu technicznego w DEM. Whinny jest rozpikselowaną smugą szarości, gdy kontynuuje swoją drogę, aby szukać śmieci i kontynuować swoją podróż przez Providence.